
Mija 39 lat od porwania, a następnie bestialskiego mordu funkcjonariuszy Służby Bezpieczeństwa PRL na księdzu Jerzym Popiełuszko.
Ksiądz Jerzy Popiełuszko od sierpnia 1980 r. był związany ze środowiskami robotniczymi, aktywnie wspierał NSZZ „Solidarność”.
Od 28 lutego 1982 r. w kościele św. Stanisława Kostki organizował Msze za Ojczyznę. Swoją działalnością duszpasterską i nauczaniem opartym na przesłaniu: „Nie daj się zwyciężyć złu, ale zło dobrem zwyciężaj” zyskał autorytet, szerokie poparcie społeczne i popularność w Warszawie. Później także w innych miastach.
19 października 1984 roku ksiądz Jerzy Popiełuszko został porwany wraz ze swym kierowcą przez funkcjonariuszy Służby Bezpieczeństwa PRL w drodze powrotnej z Bydgoszczy do Warszawy, na drodze do Torunia, niedaleko miejscowości Górsk. Kierowcy udało się uciec z pędzącego samochodu oprawców.
Potem ks. Popiełuszko był torturowany i został bestialsko zamordowany. Jego ciało wrzucono z zapory we Włocławku do Wisły. Ciało księdza wyłowiono z Wisły 30 października 1984 r. Do tej pory nie są znane szczegóły i zleceniodawcy tego bestialskiego mordu.
W 2014 roku Papież Franciszek ustanowił tego Niezłomnego Kapłana patronem NSZZ „Solidarność”.
Jak co roku, konecka „Solidarność” składa hołd temu niezłomnemu księdzu. 19 października br., w 39 rocznicę jego uprowadzenia, pod pamiątkową tablicą Jerzego Popiełuszki wmurowaną w ścianę Kolegiaty, delegacje Starostwa Powiatowego w Końskich, urzędów i przede wszystkim „Solidarności”, złożyły wiązanki kwiatów. Msza Święta z okazji 39 rocznicy męczeńskiej śmierci błogosławionego księdza Jerzego Popiełuszki zakończyła uroczystości.
WIĘCEJ W KOLEJNYM PAPIEROWYM WYDANIU TYGODNIKA
Tekst i fot. DAK
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie