Silny wiatr jaki 8 marca około godziny 14, pojawił się nad Bębnowem w pobliżu drogi DW 728, zerwał napowietrzną linię telefoniczną. Naprawianiem szkół zajął się zastęp JRG kierowany przez asp. sztab. Michała Bukowskiego.
Strażacy dotarli na miejsce. W poprzek jezdni leżał przewód w otulinie z tworzywa sztucznego. Przybył patrol policji, który kierował ruchem. Zastęp strażaków ustalił, że jest to przewód telekomunikacyjny, który prawdopodobnie w wyniku podmuchu wiatru zerwał się z mocowania przy słupie podtrzymującym linię. Przybył pracownik firmy zajmującej się konserwacją urządzeń telekomunikacyjnych. Dalsze działania ratowników polegały na naciągnięciu przewodu tak aby monter mógł ją podwiesić na nowym mocowaniu. – powiedział st. kpt. Mariusz Czapelski, oficer prasowy KP PSP Końskie. MAK
Komentarze opinie