Reklama

Wirtualny „bomber” rozsyłał strażaków i policjantów do akcji ratowniczych w całym powiecie

W kilku ostatnich dniach ktoś wielce niefrasobliwy wysyłał informacje do różnych szkół, bibliotek, że w ich placówce podłożona jest bomba. Do zagrożonego obiekt jechali strażacy i policjanci. Każdy budynek był sprawdzany. A to tylko nieznany „bomber” wzniecał niepokój i panikę.

Pocztą mailową poinformowano szkołę w Gowarczowie, że w budynku jest chemiczny ładunek wybuchowy.

Gowarczów, szkoła

Dyrektor szkoły Paweł Skowron poinformował, iż w obu obiektach, które zajmuje szkoła, nikt nie przebywa a pracownicy szkoły opuścili obiekty przed przybyciem służb ratowniczych. Łącznie oba obiekty opuściło 15 osób - wyłącznie personel.

Zastęp JRG zabezpieczył wyznaczony przez policję teren wokół obiektów. W obu przypadkach przygotowano rotę oraz sprzęt do ewentualnych działań ratowniczo-gaśniczych i przeprowadzono rozpoznanie wodne. Policjant Grupy Rozpoznania Pirotechniczno - Minerskiego z KPP w Końskich, sprawdził kolejno oba budynki oraz ich bezpośrednie otoczenie. Nie stwierdzono żadnych podejrzanych elementów oraz substancji. Po uzgodnieniu z Policją działania zakończono. Dowodzącym akcją z ramienia KPP w Końskich był sierż. sztab. Grzegorz Poniewierka.

Końskie, biblioteka

Po przybyciu na miejsce zdarzenia, Elżbieta Fitas powiedziała strażakom o wiadomości otrzymanej drogą elektroniczną o podłożenia ładunku chemicznego w bibliotece. W obiekcie nikt nie przebywa, a pracownicy - 3 osoby, opuścili obiekt przed przybyciem służb ratowniczych.

I znów policjant Grupy Rozpoznania Pirotechniczno - Minerskiego, sprawdził budynek oraz jego bezpośrednie otoczenie. Nie znalazł żadnych podejrzanych elementów oraz substancji. Po uzgodnieniu z policją działania zakończono. Dowodzącym akcją z ramienia KPP w Końskich był sierż. sztab. Grzegorz Poniewierka.

Czermno, szkoła

Dyrektor szkoły Marianna Michalska podjęła decyzję o ewakuacji wszystkich osób z budynku, tj. 38 uczniów, 12 nauczycieli oraz 4 pracowników administracji.

I jak w takich przypadkach było, działania zastępów polegały na zabezpieczeniu wyznaczonego przez policję terenu wokół budynku. Przygotowano rotę oraz sprzęt do ewentualnych działań ratowniczo-gaśniczych i przeprowadzono rozpoznanie wodne. Przybyła na miejsce ekipa policjantów z KP Radoszyce, sprawdziła budynek oraz jego bezpośrednie otoczenie. Nie ujawniono żadnych podejrzanych elementów oraz substancji. Dowodzącym akcją był st. sierż. Bartłomiej Kuder.

Końskie, bursa szkolna

Policjanci, po uzgodnieniu z dyrekcją placówki, przekazali wiadomość, że nie ma potrzeby ewakuacji budynku. Strażacy zabezpieczyli wyznaczony przez policję terenu wokół budynku.

Jak w takich dotychczasowych przypadkach było, przygotowali rotę oraz sprzęt do ewentualnych działań ratowniczo-gaśniczych. I podobnie jak poprzednio policjant Grupy Rozpoznania Pirotechniczno - Minerskiego sprawdził budynek i otoczenie. Nie ujawnił żadnych podejrzanych elementów oraz substancji. W tej akcji dowodził sierż. sztab. Grzegorz Poniewierka.

Czarniecka Góra, Zespół Szkół Specjalnych

Strażacy pojechali do akcji w Zespole Szkół Specjalnych przy Świętokrzyskim Centrum Rehabilitacji w Czarnieckiej Górze. Dyrekcja placówki oraz funkcjonariusze KP w Stąporkowie, po sprawdzeniu budynku szkoły, nie podjęli decyzji o ewakuacji. Nie ujawnili żadnych podejrzanych elementów oraz substancji. Na wniosek policjantów strażacy sprawdzili atmosferę w budynku szkoły przy pomocy detektora wielogazowego. Nie stwierdzono podwyższonych wartości monitorowanych gazów.

Z dala od Covid-19

Z uwagi na posiadane informacje dotyczące potwierdzonych zachorowań na Covid-19 na terenie Świętokrzyskiego Centrum Rehabilitacji, wykonanie ww. detekcji atmosfery odbyło się w zabezpieczeniu strażaków w ubrania ochronne. Samochód pożarniczy wraz z zastępem znajdował się przed wjazdem na teren Świętokrzyskiego Centrum Rehabilitacji. Działania ratowników z Państwowej Straży Pożarnej były zabezpieczone przez rotę strażaków w ubraniach ochronnych i sprzęt ochrony dróg oddechowych.

Po zakończonych działaniach w centrum przeprowadzono dekontaminację użytego ubrania i sprzętu przy użyciu sporobójczego preparatu oraz środka dezynfekującego. Akcją dowodził st. asp. Adam Adamus.

Końskie, I LO

Podobna akcję strażacy z policjantami prowadzili w I LO w Końskich, na ul. Kapitana Stoińskiego. Tu również ładunku wybuchowego nie odnaleziono.

- Wśród służb ratowniczych, mundurowych panuje przekonanie, że celowe wyprowadzanie ich w pole, kiedyś zemści się okrutnie, gdy rzeczywiści będzie trzeba ludzi ratować, a służby zostaną przez „bombera” gdzieś wysłane - mówi nam st. kpt. Mariusz Czapelski, oficer prasowy koneckich strażaków PSP.

Najwyższy czas, by te działania ukrócić. W policji nadzieja!

MARIAN KLUSEK

Reklama

Komentarze opinie

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama

Wideo Konecki24.pl




Reklama
Wróć do