Reklama

Zakończyli sezon zwycięstwem

08/06/2018 08:13
W ostatnim meczu sezonu drużyna KSSPR-u Końskie pokonała na własnym parkiecie ASPR Zawadzkie 31:28, prowadząc do przerwy 16:14. Ostatecznie zespół Roberta Napierały uplasował się na 10 miejscu w tabeli I ligi grupy B.



Wszystko zaczęło się zgodnie z planem. Podopieczni Roberta Napierałyprzeważali i budowali przewagę. W 20 minucie po trafieniu Patryka Mastalerza, wykorzystanym rzucie karnym Tomasza Napierały i dwóch bramkach Piotra Gasina, na tablicy wyników widniał rezultat 13:7. W końcówce pierwszej połowy rywale w dużej mierze zniwelowali tę różnicę i zespoły zeszły na przerwę z wynikiem 16:14.

Zadyszka w końcówce


Przez większą część drugiej odsłony nasza drużyna kontrolowała przebieg gry. W 43 minucie prowadziła 24:18, w 48 - 27:21, a w 52 - 28:23. Goście jednak nie rezygnowali z walki o dobry wynik. Wykorzystali przestój koneckiej ekipy, zdobyli cztery bramki z rzędu i zrobiło się tylko 28:27. Na parkiet powrócił Tomasz Napierała, zespół pod jego kierownictwem wypracował Patrykowi Mastalerzowi dogodne sytuacje. Trzy bramki Mastalerza z rzędu dały jednoznaczną odpowiedź na pytanie, kto zwycięży w tej potyczce. Ostatecznie KSSPR pokonał zespół z Zawadzkiego 31:28 i zajął 10 miejsce na koniec sezonu w grupie B I ligi. Stało się tak z powodu niespodziewanego zwycięstwa MKS Wieluń w Chrzanowie nad tamtejszym MKS-em.

Najlepszym zawodnikiem spotkania w naszej drużynie wybrano Piotra Gasina, zdobywcę siedmiu bramek. Najwięcej, bo sześć bramek dla rywali zdobył Paweł Swat, wychowanek MKS-u Końskie.



KSSPR - ASPR
31:28 (16:14)
KSSPR: Kucharczyk, Wnuk - Mastalerz 9 (karne 0/1), Gasin 7, T. Napierała 3 (2/3), Sękowski 3, Maleszak 3, Słonicki 2, Telka 2, Jakubowski 1, Pilarski 1, M. Napierała, Woś. Trener Robert Napierała. Osoba towarzysząca Daniel Sroczyński. Karne 2/4. Kary 8 minut.
ASPR: Skrzypczyk, Donosewicz - Paweł Swat 6 (2/3), Całujek 5, Kubillas 4, Przybysz 3, Ścigaj 3, Zagórowicz 3, Szulc 3, Krygowski 1, Wacławczyk, Danysz, Kąpa. Trener Łukasz Morzyk. Karne 2/3. Kary 8 minut.
Sędziowali: Krzysztof Jac (Tarnów) - Marcin Wrona (Wierzchosławice). Widzów: 150.
Przebieg gry: 3:1, 7:3, 9:6, 13:8, 14:9, 16:14; 20:16, 22:18, 24:21, 27:22, 28:23, 28:27, 31:28.






Powiedział po meczu
Robert Napierała, trener KSPR: Graliśmy falami, ale do pewnego momentu wszystko wyglądało dobrze. W 52 minucie prowadziliśmy 28:23. Niestety, wtedy coś się zacięło, zaczęliśmy grać nonszalancko. Drużyna z Zawadzkiego nas postraszyła, zdobyła cztery bramki z rzędu i zrobiło się nerwowo. Na szczęście trzy dobre, skuteczne akcje pozwoliły uspokoić grę. Znowu odskoczyliśmy i dowieźliśmy zwycięstwo do końca meczu.




Dariusz Kosma

Reklama

Komentarze opinie

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama

Wideo Konecki24.pl




Reklama
Wróć do