Afera z rozbiórką hałdy w Końskich. Prezes spółki aresztowany!

Funkcjonariusze Centralnego Biura Śledczego Policji znowu pracowali w Urzędzie Miasta i Gminy Końskie. Zabezpieczyli oryginały dokumentów dotyczących przetargu  na sprzedaż odpadów z hałdy poprzemysłowej na terenie dawnego Zamtalu w Końskich. W związku ze sprawą zatrzymano Jerzego Ś., prezesa spółki zajmującej się działaniami związanymi z rozbiórką hałdy. To znany były świętokrzyski samorządowiec i przedsiębiorca. Postawiono mu m.in. zarzut płatnej protekcji. Prokuratura Okręgowa w Tarnowie nie wyklucza kolejnych zatrzymań  w tej sprawie.
O sprawie pisaliśmy w Tygodniku Koneckim w sierpniu 2016 roku. Wtedy to funkcjonariusze CBŚP pojawili się w koneckim magistracie, by otrzymać dokumenty związane z przetargiem na sprzedaż odpadów z hałdy. Przypomnijmy, że Gmina od lat chce rozebrać hałdę.  W 2012 roku Gmina unieważniła przetarg a jej rozbiórkę, bo oferty opiewały od 5 gr do milionów zł za tonę wydobytych odpadów. - Zleciliśmy wówczas opracowania poradzenia sobie z odpadami. Wskazało ono, że odpady mają wartość handlową jako materiał do wypełniaczy do asfaltów, a wartość całej hałdy wyceniono na ok. 36 mln zł. Później okazało się jednak, że koszty uzyskania tych surowców przekraczają ich wartość o kilkaset tysięcy,  a przy cenach netto zostały one powiększone o podatek VAT – wyjaśniał nam wtedy burmistrz Krzysztof Obratański. W 2015 roku pojawił się pomysł na rozwiązanie problemu.

Sprzedali odpady
Gmina Końskie opierając się na przykładzie Radzionkowa na Śląsku, gdzie istniała podobna hałda, nie zleciła jej rozbiórki, tylko sprzedała. - Przetarg na sprzedaż odpadów został rozstrzygnięty w dwóch krokach. W ofertach złożonych w postępowaniu żadna nie spełniała naszych oczekiwań, obie były złożone przez podmioty spełniające warunki, czyli posiadały doświadczenie w zagospodarowaniu odpadów. Była to spółka z Krakowa oraz konsorcjum firm ze Śląska. Lepsze warunki zaproponowało konsorcjum – informował wówczas burmistrz. Gmina sprzedała więc za 200 tys. zł odpady z hałdy, ale nie teren wraz z nią. - Podpisaliśmy umowę dzierżawną pozbawioną ryzyka, bo uzyskujemy możliwość przysporzenia gminie dochodów. Z chwilą, kiedy te odpady zostaną wywiezione, gmina uzyska atrakcyjne tereny inwestycyjne kompletnie już uzbrojone - zapewniał burmistrz. Konsorcjum powołało spółkę, która miała zająć się rozbiórką hałdy i powołało jej prezesa.

Dokumenty zabezpieczone
Sprawa przyspieszyła na początku tego tygodnia. W poniedziałek w Urzędzie Miasta i Gminy Końskie pojawili się funkcjonariusze CBŚP. - Potwierdzam tę wizytę. Funkcjonariusze otrzymali oryginały dokumentów dotyczących sprawy sprzedaży hałdy poprzemysłowej. Zaprzeczam jednak informacji, że zatrzymano kogoś z naszych pracowników – mówi burmistrz Krzysztof Obratański.

Aresztowany na trzy miesiące
W sprawie nastąpiło jednak zatrzymanie. - Na wniosek Prokuratury Okręgowej w Tarnowie, nadzorującej to śledztwo, zastosowano środek zapobiegawczy w postaci aresztu tymczasowego.  Aresztowany został Jerzy Ś., prezes spółki Konekom zajmującej się pracami związanymi z rozbiórką hałdy w Końskich – informuje prokurator Andrzej Lewandowski z Prokuratury Okręgowej w Tarnowie. - Decyzję o aresztowaniu tymczasowym na trzy miesiące wydał Sąd Rejonowy w Tarnowie. Jerzemu Ś. postawiono m.in. zarzut płatnej protekcji z art. 230 par. 1 kk.  – dodaje prokurator Lewandowski. Sprawą od ponad roku zajmuje się CBŚP pod nadzorem Prokuratury Okręgowej w Tarnowie. - Postępowanie w sprawie jest rozwojowe i można się liczyć z kolejnymi zatrzymaniami – informuje prokurator.  Sprawy zatrzymania prezesa nie chce komentować burmistrz Obratański. - Nie czuję się upoważniony do komentowania tej sprawy. Nie ma to związku z Gminą Końskie – mówi krótko.

Znany były samorządowiec
Zatrzymanemu prezesowi grozi od 6 miesięcy do lat 8 więzienia. Jerzy Ś. to znany w województwie świętokrzyskim były samorządowiec i przedsiębiorca. Przez lata pracował na kierowniczym stanowisku w Urzędzie Marszałkowskim Województwa Świętokrzyskiego, był jednym z twórców Platformy Obywatelskiej w powiecie koneckim, radnym powiatowym, kandydatem na burmistrza Końskich.

Co mówi Art. 230. § 1. ?
Kto, powołując się na wpływy w instytucji państwowej, samorządowej, organizacji międzynarodowej albo krajowej lub w zagranicznej jednostce organizacyjnej dysponującej środkami publicznymi albo wywołując przekonanie innej osoby lub utwierdzając ją w przekonaniu o istnieniu takich wpływów, podejmuje się pośrednictwa w załatwieniu sprawy w zamian za korzyść majątkową lub osobistą albo jej obietnicę,podlega karze pozbawienia wolności od 6 miesięcy do lat 8.