Reklama

Chronią wszystkich mieszkańców gminy Radoszyce

05/04/2020 16:00
Wolontariusze z Radoszyc szyją maseczki głównie na potrzeby ludzi przebywających na kwarantannach. Po zaspokojeniu potrzeb kwarantann, otrzymają je wszyscy, którzy są bardziej od innych narażeni na zarażenie. Dla tych, co niosą pomoc czy mają styczność z większą liczbą osób.

Jak zapewnia burmistrz Michał Pękala, być może niebawem wszyscy mieszkańcy będą musieli posiadać maseczki, by mogli opuścić do nawet podczas wyjścia do nieodległego sklepu spożywczego.

Dla każdego 


Wolontariusze z gminy Radoszyce nie ustają w pracach. Szyją maseczki nie licząc na moment zakończenia prac. By każdy mieszkaniec gminy otrzymał taką ochronę. Wielkie podziękowania należą się inicjatorom i kontynuatorom tego przedsięwzięcia: Alinie Sadowskiej , wiceprzewodniczącej Rady Miasta, Jackowi Zaleśemu, radnemu, Beacie Zaleśnej, Anecie Cichockiej, Uli Relidzyńskiej, Anicie Stolarskiej, Agnieszce Pruskiej, jak też Małgorzacie Pękali, mamie burmistrza Radoszyc.

Niemal fabryczna produkcja


Do tej pory powstało panie wolontariuszki uszyły już ponad 5.500 maseczek. Być może własnymi siłami zdołają uszyć więcej maseczek, by zaopatrzyć ponad 9.000 swoich ludzi z miasta i gminy. I na razie nikt nie przywiduje zakończenia tej krawieckiej działalności. Zaspokojaą potrzeby swoich mieszkańców. Pewnie zgłoszą się i inni ludzie, spoza radoszyckiej gminy, którym nie sposób będzie odmówić pomocy. Maseczki ochronne powinni nosić i chyba raczej do tego się przyzwyczają choćby druhowie Ochotniczych Straży Pożarnych, którzy będą wyjeżdżać do różnych akcji. Ponadto sprzedawczynie w sklepach, osoby, które będą pomagać w zakupach osobom niepełnosprawnym, starszym, itd.

Dodatek do żywności


W Radoszycach trwa rozdawanie paczek żywnościowych. Do każdej paczki adresowanej do konkretnego domu, gospodarstwa została dołączona jedna maseczka. W miarę możliwości kolejne szybko trafią i do następnych domów. Maseczki z Radoszyc uszyte są z bawełnianego materiału. Toteż po użyciu można je wyprać, wyprasować i używać kolejny raz. Przepisy higieny takie ich użytkowanie w pełni dopuszczają.

Celem władz miasta i gminy jest pełne zabezpieczenie gospodarstw domowych oraz służb w całej gminie. Jeżeli sytuacja przybierze poważniejsze wymiary, każdy mieszkaniec gminy Radoszyce będzie musiał posiadać maseczkę, by mógł opuścić dom, iść załatwiać jakieś swoje ważkie problemy, nawet w sklepie spożywczym.

W czasie zagrożenia


W czasie zagrożenia koronawirusem jednorazowe maseczki stały się pożądanym towarem. Momentami deficytowym. Ale przecież nie tylko w tak arcytrudnych sytuacjach nasi rodacy sobie pomagali. Zwlaszcza ludzie powiatu koneckiego. - Coraz więcej osób je szyje i gotowe przekazuje tym, którzy ich potrzebują najbardziej. Jak wiadomo, wolontariusze gminy Radoszyce w pełni rozwiązują ten problem - twierdzi burmistrz Michał Pękala.

- Z inicjatywą szycia maseczek wystąpiło także Towarzystwo Wspierania Rozwoju Powiatu "Wszechnica Konecka" - mówi jego prezes Jarosław Staciwa.

MARIAN KLUSEK

Reklama

Komentarze opinie

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama

Wideo Konecki24.pl




Reklama
Wróć do