Dni Końskich 2023. Dużo się dzieje...

Dni Końskich 2023, to głównie imprezy sportowe jak też z dziedziny kultury, sztuki i zaspokajania życiowych funkcji. Kumulacja przypada na kilka sierpniowych dni. Przybyli goście z miast partnerskich ze Słowacji, Węgier i Ukrainy. Zabawa jest przednia i pyszna.

 Wspomnieć należy, że 30 grudnia 1748 roku, dzięki staraniom Jana Małachowskiego, kanclerza wielkiego koronnego, król August III Sas nadał Końskim przywilej lokacyjny po czym nastąpiła oficjalna lokacja miasta na prawie magdeburskim. I od tamtego czasu Końskie z rozwijało się gospodarczo, przybywało ludzi. W pewnym okresie historii najnowszej władze samorządowe utworzyły święto miasta, Dni Końskich.

Na stadionie

Tegoroczne Dni Końskich rozpoczęły się kilka dni przed głównymi obchodami. Otwarto i prezentowano dwie wystawy, w MGDK dokonania pracowni ceramicznej Pawła Stasińskiego i Bibliotece Publicznej Pejzaże Ponidzia. Natomiast w sobotę 19 sierpnia 2023 roku, na stadionie sportowym przy ul. Maratońskiej odbywało się wiele imprez różnych branż. Nie tylko sportowych i estradowych, ale też piłkarskich, tudzież "dyscyplin" jakie proponowało wesołe miasteczko, czy strefa "Żarciobusów". Najwięcej ludzi pojawiało się późnym popołudniem, gdy temperatura znacznie się obniżyła, od tej jaka panowało w południe. A nadto, ze względu na sceniczne gwiazdy, które wystąpiły na scenie.

Goście, goście 

Oficjalne rozpoczęcie Dni Końskich odbyło się o godzinie 18. Urszula Nowicka i Piotr Salata, prowadzący program witali wchodzących na scenę. Najpierw gospodarzy miasta i powiatu. Następnie delegacje z zaprzyjaźnionych z Końskimi miast, ukraińskiego Mogilewa Podolskiego, Albinę Trandowską przedstawiciela merostwa. Ze słowackiej Sali przybyli radni RM: Milos Rehak, Peter Szalay i Peter Gomboś; z węgierskiego Oroszlan- Milena Molnar, Barath Domonskos i Nikoletta Fidrich. Przybyli posłowie Michał Cieślak, Andrzej Szejna, szef Regionalnej Organizacji Turystycznej Marcin Piętak oraz wieli, wielu znamienitych gości.

Tort

Po uroczystym otwarciu, na scenę wjechał olbrzymi, jubileuszowy tort z herbem, miasta i ognistymi świecami. Potem strażacy tort znieśli i na stoliku obok sceny został podzielony i rozczęstowany między publiczność.

 W międzynarodowej obsadzie

Na scenie jeszcze przed godziną 15 występowały zespoły: Fataro, O.T.U, Martin Krajmer A Deti Vahu, Tseson, Adalin, Studio Piosenki "Solo" oraz Studio Vocalove. Następnie grupa taneczno - ekwilibrystyczna z Węgier, w kilku odsłonach pokazał miniatury baletowe. Słowacki zespół muzyczno wokalny prezentował muzykę młodzieżową. Zaskoczeniem dla widzów okazał się zespół z Mogilewa Podolskiego. Wystąpiły zespoły taneczne, zespół bandurzystów i śpiewające dzieci. Grupa reprezentująca Ukrainę była liczna. Prezentowała ludową muzykę, tańce i scenki rodzajowe, jak choćby przygotowanie pierogów. W finale artyści z Ukrainy którzy zachwycili choćby brawurowym wykonaniem "Hej Sokoły" przez zespół bandurzystów.

Viki zawojowała scenę

Świetny koncert dał zespół Prefect, który wykonał przeboje zespołu Perfect. Z upływem czasu, wraz z zapadającym mrokiem, teren przeznaczony dla publiczności zapełniał się młodymi i dorosłymi. Wreszcie na estradzie pojawiła się gwiazda wieczoru, czyli Viki Gabor. Wokalistka zachwyciła nie tylko młodych słuchaczy. Przekonała do siebie także tych, którzy nieco sceptycznie podchodzili do jej występów. Warto dodać, że Viki Gabor odziedziczyła talent po rodzicach. A z mamą - Eweliną - wystąpiła na scenie festiwalu Romane Dyvesa, podczas którego obie panie wykonały utwór "Ramię w ramię". Wcześniej Viki śpiewała go z Kayah. Koncert Viki był znakomitym element wieczoru Dni Końskich.

Wokół sceny

Teren wokół sceny zajmowały imprezy towarzyszące, jak choćby strefa gastronomiczna "Żarciowozów", gdzie ludzie gremialnie uzupełniali swoje kalorie. Tu mogli skonsumować najróżniejsze dania. Oddział Przygotowań Wojskowych z ZDZ Końskie i Jednostka Strzelecka 2026 demonstrowały broń i udzielani pomocy przedlekarskiej, o cyzm informowały Karolina Gwarek, Maja Sobierajska, Natalia Domańska, chor. JS Dominika Stefańczyk. Specjalne stanowisko przygotowali wolontariusze kwestujący na Bruna, który wymaga specjalistycznego leczenia, a pieniędzy potrzeba dużo. Paweł Milcarek, Anita Bąk prezentowali stoisko "Jak w lombardzie". Tu za kilka groszy można było kupić wartościową książkę, przybory szkolne, kurtki, a nawet...szpilki damskie. Niektóre rzeczy nie były wcale używane. Ktoś kupił, w domu zobaczył, że wcale nie będą mu przydatne, więc odpowiedział na apel wolontariuszy i przyniósł im na licytację internetową. Część przedmiotów sprzedajemy na licytacji- mówi Paweł Milcarek. - A teraz korzystamy z tego, że na święcie miasta pojawia się wiele ludzi, wystawiamy do sprzedaży. Każdy sobie wybiera dany przedmiot, wycenia, a złotówki wrzuca do puszki. Konto Bruna Słowińskiego wzmocni dochód za bilety na lot balonem. 

W niedzielę 

20 sierpnia od godziny 16 koncertować będą wokaliści z domu kultury, a także działający w placówce chór "Adagio". O godzinie 17 na scenie pojawi się zespół Panaceum, który obchodzi w tym roku swoje 40-lecie. O godzinie 17.45 podobny jubileusz świętował będzie  zespół Sweet Combo. Zaś o godzinie 18.30 wystąpi UZI, rockowy, uznany w Polsce zespół. Gwiazdą wieczoru, będzie brytyjski wokalista Ray Wilson z zespołem.

Tekst i fot. MARIAN KLUSEK