Reklama

GMINA RADOSZYCE. Weekendowy wypoczynek w Antoniowie

Radoszycki zalew Antoniów przyciąga weekendowych wczasowiczów. Na razie nie ma bazy mieszkalnej, ale znakomitej jakości woda jest najważniejszym atutem tego miejsca. Obok zalewu tworzy się nowe miejsce dla wspólnoty mieszkańców. Każdy ma swoje drzewko.

Zalew w Radoszycach nosi wdzięczną nazwę Antoniów. Nie wszyscy wiedzą, że niedaleko stała Huta Antoniów należąca do Hiacynta hrabiego Małachowskiego, który w drugiej połowie XVIII wieku rozwinął i ożywił działalność przemysłową na terenie wokół Radoszyc. Ówczesny starosta Jacek (Hiacynt) hrabia Małachowski w 1781 r. wystawił wielki piec - hutę, którą nazwał drugim imieniem swojej żony, Petroneli Antoniny Rzewuskiej. Zalew i cała fabryka przestały istnieć, gdy opady deszczu, a w ich następstwie wezbrane wody, zniszczyły zbiornik wody, ówczesną „siłą” napędową fabryki. Do współczesności pozostała zarastająca trawą niecka tamtego zbiornika, którą samorządowcy Radoszyc znakomicie wykorzystali.

Woda czysta

Teraz jest przepiękne miejsce do wypoczynku, 23 hektary lustra wody. Do zalewu przylega 10 hektarowy las. Jak nam mówił Michał Pękala, burmistrz Radoszyc, harcerze nosili się z zamiarem obozowania w lesie.

- Na razie ten problem odłożyliśmy. Musimy obrzeże wyposażyć w różne elementy, jak choćby oświetlenie, infrastrukturę sanitarną, itd. Wtedy będzie otwarta droga do obozowisk urządzanych w lesie nad wodą. Muszę dodać, że każdy mieszkaniec gminy ma posadzone obok zalewu swoje drzewko. Tu ludzie zaznaczają swoją wspólnotę - mówi włodarz gminy Radoszyce.

Kąpiel w... krynicy

- Czystość wody potwierdzają badania prowadzone przez konecki Sanepid - dodaje Michał Pękala. - Zwłaszcza w pobliżu plaży. Źródła wody zasilającej zalew znajdują się na jego dnie. Ponadto wpływają strumieniem wprost z innych źródeł jakie w pobliżu wsi, a także z rzeki Plebanki, która także należy do rzek czystych. Po drodze nikt nie zdołał jej zabrudzić. Zatem w zalewie można się kąpać niczym w… krynicy. Czystość wody potwierdza Sanepid konecki.

Na postawie sprawozdania z badania pobranej próbki wody pobranej 22 czerwca br., Anna Wojtasińska, Państwowy Powiatowy Inspektor Sanitarny w Końskich, stwierdza przydatność wody do kąpieli w miejscu „Plaża 1”.

Zagospodarowanie

Paulina Pakuła z referatu promocji UM Radoszyce mówi, że bezpieczeństwa nad zażywającymi kąpieli strzegą ratownicy wodni. Są już punkty gastronomiczne, także z lodami, napojami. Wytyczono miejsce do zabawy dla dzieci, trzy wypożyczalnie sprzętu pływającego i hulajnóg, którymi można objechać linię brzegową zalewu. Bo są znakomite drogi i dróżki do bezpiecznego korzystania przez tego rodzaju „pojazdy”, jak też przez pieszych. Są wytypowane miejsca jako stanowiska dla wędkarzy. Z każdym rokiem będzie przybywało różnych atrakcji. Od ubiegłego roku, gdy budowę zakończono, nie było możliwości zagospodarowania całości.

Stadnina i zoo?

Coraz więcej ludzi zainteresowanych jest możliwościami ulokowania swojej działalności rozrywkowej, rekreacyjnej w pobliżu zalewu. Niektórzy proponują, że utworzą stadninę koni, z kucykami. Inni proponują mini zoo. To są poważne inwestycje, które wymagają różnych zezwoleń, pozwoleń na urzeczywistnienie swoim planów. Miejmy nadzieję, że te wszystkie „papierowe” barykady pokonają i wzbogacą Radoszyce o nowe elementy działalności rekreacyjnej. Niemniej chyba nie wcześniej niż w 2021 r.

Czysty Antoniów i Sielpia

Tu należy dodać, że w powiecie koneckim jest kilkanaście miejsc, stawów, zalewów, gdzie ludzie zażywają kąpieli. Ale tylko Antoniów i Sielpia mają przebadaną wodę, dozwoloną do tego rodzaju rozrywki. Pozostałe zalewy, jak w Niekłaniu, Błaszkowie, przy ul. Miłej i Piłsudskiego w Stąporkowie, Czarnej, Janowie, a potem licznych stawach w gminie Ruda Maleniecka, obowiązuje zakaz kąpieli.

MARIAN KLUSEK

Fot.UM Radoszyce

Reklama

Komentarze opinie

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama

Wideo Konecki24.pl




Reklama
Wróć do