
Przypomnijmy, że na początku maja br. doszczętnie spłonął dom 83-letniego pana Wacława z Matyniowa.
O pożarze, w którym niemal doszczętnie spłonął dom pana Wacława informowaliśmy na początku maja (więcej TUTAJ).
Potem ruszyła fala pomocy. M.in. Stowarzyszenie Przyjaciół Gminy Smyków ogłosiło zbiórkę pieniędzy dla mieszkańca gminy Smyków, który w tym pożarze stracił cały dorobek życia (więcej TUTAJ).
Po tej tragedii jedną z opcji była zmiana miejsca zamieszkania. To stanowczo odrzucił pan Wacław, który całe swoje życie spędził w Matyniowie i nie wyobraża sobie życia w innym miejscu.
Teraz pomoc przyniosła wymierne efekty. Ludzie o ogromnych sercach wyremontowali część budynku gospodarczego pana Wacława. Wstawiono nowe drzwi, łóżko, ułożono płytki, jest łazienka. Wszystko po to, aby to miejsce nadawało się do zamieszkania.
W akcję pomocy, prócz Stowarzyszenia Przyjaciół Gminy Smyków, włączyła się rzesza ludzi, w tym syn pana Wacława, Gmina Smyków, GOPS w Smykowie, radni gminni, Parafia pw. Matki Bożej Częstochowskiej w Miedzierzy, Koło Gospodyń Wiejskich „Miedzierzanki”, społeczność Szkoły Podstawowej w Miedzierzy przy współpracy z Klubem Sportowym Smyków, sołtys Matyniowa Joanna Długosz oraz wielkoduszni i wspaniali mieszkańcy Matyniowa, którzy przeprowadzili ten remont, a także wsparli 83-latka rzeczowo. Nie sposób tu nie wspomnieć również o strażakach z jednostek OSP z Miedzierzy i Kozowa, którzy uprzątnęli szczątki spalonego budynku. Pracownicy socjalni z GOPS-u wyrażają chęć dalszej pomocy 83-latkowi.
Gratulujemy panu Wacławowi tak wspaniałych sąsiadów!
DAK
Fot. Gmina Smyków
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie