
Dawny „trakt królewski”, a obecna droga W728, wreszcie dociera do Łopuszna. Połączyła województwo świętokrzyskie z mazowieckim. W Gowarczowie symbolicznie oddawano ją do użytku.
Kosztem 4,2 mln złotych przebudowano w Gowarczowie półtora kilometra drogi wojewódzkiej W728.
W zamierzchłych czasach, średniowiecza i nieco później, właśnie ten trakt „droga królewska” łączyła Grójec, Nowe Miasto, Odrzywół, Drzewicę, Gowarczów, Końskie, Radoszyce, Łopuszno, Małogoszcz z Jędrzejowem. Większość miast na tej trasie to stare, często obronne grody. Ten trakt z biegiem lat wychodził z mody, rycerstwo i dwór królewski jadąc do Warszawy wyszukał sobie nową drogę. A obecnie został nazwany drogą wojewódzką W728.
W Gowarczowie przebudowa drogi W728 przyczyniła się do poprawienia infrastruktury, bo choćby kanalizacja deszczowa została ukryta pod ziemią. Już nie będzie po deszczach olbrzymich rozlewisk na asfalcie, a zimą często lodowisk w tych miejscach. Same korzyści dla stolicy gminy i mieszkańców. Rację ma wójt Gowarczowa Stanisław Pacocha mówiąc, że ważne urzędy, sklepy będą miału znakomitą ulicę pierwszej miary. Przy drodze powstały nowe chodniki o długości 2,6 km.
Po powitaniu, goście i gospodarze chwycili za nożyczki i symbolicznie oddali do użytku drogę W728 w Gowarczowie. A wstęgę ostro cięli: Marzena Dziewit, sekretarz gminy Gowarczów, Jolanta Pacocha, wiceprzewodnicząca rady powiatu koneckiego, ks. Piotr Mucha, proboszcz Gowarczowa, Robert Plech, radny powiatu koneckiego, Grzegorz Piec, starosta konecki, Stanisław Pacocha, wójt Gowarczowa, Mariusz Gosek, poseł Solidarnej Polski, Marcin Piętak, radny Sejmiku Województwa Świętokrzyskiego, Tomasz Jamka, członek zarządu województwa świętokrzyskiego. Obecni byli Grzegorz Adamus wiceprezes Budromostu, Dominik Podsiadło, Krzysztof Gwóźdź, inspektor nadzoru i Andrzej Stolarczyk, kierownik budowy.
Tomasz Jamka, członek zarządu województwa mówił nam, że przebudowanie drogi w Gowarczowie było bardzo potrzebne i oczekiwane. Trasa przyczyni się do rozwoju gminy Gowarczów. Ruch jest tu bardzo duży, więc na pewno inwestycja była niezbędna i potrzebna, zarówno dla mieszkańców, jak i dla kierowców poruszających się tranzytem.
Poseł Mariusz Gosek podkreślał wartość i wagę drogi, a co za tym idzie wzrost bezpieczeństwa pieszych, którzy dotąd nie mieli chodnika, a jedynie wydeptane pobocza. Musimy pamiętać, że ta droga to krwiobieg komunikacyjny łączący województwo świętokrzyskie od strony powiatu koneckiego z województwem mazowieckim.
Tu musimy dodać, że na odcinku drogi W728 z Gowarczowa do Końskich, trwa budowanie mostów nad rzeką Drzewiczką w Morzywole i Czystą w Kornicy. Wypada też wrócić do niezbyt odległego czasu, gdy mieszkańcy Gowarczowa proponowali, by obok jezdni dogi W728 wybudować ścieżkę rowerową i pieszy trakt. I kilka lat temu ten postulat podparty kilkuset podpisami mieszkańców Gowarczowa zawieźli do zarządu województwa. Już widać efekty pomysłu ludzi z Gowarczowa. Widać, że prawdopodobnie właściciel drogi wykupił sąsiadujący z jezdnią teren. Samosiejki i inne drzewa już wycięto. Będzie ścieżka? Może by tak władze różnego szczebla wsparły inicjatywę mieszkańców.
MARIAN KLUSEK
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie