
Cmentarz grzebalny w Końskich, największy w powiecie koneckim, zostanie powiększony o 5 hektarów. Nowy teren będzie cmentarzem komunalnym, zbudowanym według nowoczesnych projektów. Będzie Dom Pogrzebowy, alejki, katakumby i columbarium. Rozpisano przetarg na wykonanie robót.
Musimy podkreślić, że konecki cmentarz parafialny w Końskich powstał w 1737 r. z inicjatywy rodziny Małachowskich, właścicieli miasta. W 1770 r. przy obecnej ul. Browarnej stanął kościółek pw. św. Anny i Jana Chrzciciela, wzniesiony przez Jana Faygla, burgrabiego krakowskiego.
Osiem lat później cmentarz został poświęcony. Wypada dodać, że słynny cmentarz na Powązkach w Warszawie powstał w 1790 r. Na koneckiej nekropolii grzebano ludzi ważnych dla miasta, jak też Polski - w różnych jej etapach historii.
Nowy cmentarz o powierzchni 5 hektarów, jest wielkim zadaniem dla miasta. Teren należy do miasta, co jest zaletą wspomnianej inwestycji. Cmentarz będzie budowany od, rzec można, podstaw.
- Na tym terenie porastają samosiejki różnych drzew. Należy je wykarczować, teren wyrównać, ogrodzić i prowadzić kolejne prace. Trzeba wybudować drogę dojazdową od ul. Browarnej z parkingiem dla pojazdów ludzi przybywających na cmentarz. Nowy cmentarz będzie posiadał columbarium na urny ze spopielonymi zwłokami. Cmentarz będzie oświetlony. Będzie posiadał przyłącze wodociągowe, kanalizacyjne, instalację elektryczną. Wspomniane zamierzenia i plany zostały rozdzielone na sześć oddzielnych zadań, na które został rozpisany przetarg - mówi burmistrz Końskich.
Na nowym terenie przeznaczonym na cmentarz należy wybudować ogrodzenie, wykarczować teren, wybudować kanalizację sanitarną i przyłącze wody. Teren trzeba będzie odwodnić, bowiem po deszczu ciężki jest do przebycia, jak to ma miejsce w północnej części starego cmentarza. Trzeba będzie wybudować drogi wewnętrzne i alejki. Konieczne będzie jego oświetlenie, wzniesienie columbarium.
Na wizualizacji znajduje się Dom Pogrzebowy. Niemniej nie został ujęty w przetargu. Będzie realizowany w późniejszym terminie.
MARIAN KLUSEK
Fot. Wizualizacja
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie