Delegacja ZHP z Końskich na Monte Cassino - harcerze odwiedzili monumentalne miejsca walk polskich żołnierzy. Wrażenia, historyczne uroczystości i podróż do Wenecji.

Harcerze, członkowie 5 Koneckiego Szczepu Harcerskiego "Feniks" z Hufca ZHP Końskie brali udział w "Harcerskiej Wyprawie Pamięci", w 80 rocznicę bitwy pod Monte Cassino. Przy okazji zastęp zwiedził inne ważne, turystyczne miejsca.

Delegacja ZHP z Końskich w składzie: ćw. Jakub Ferensztejn, sam. Amelia Gołąbek, sam. Martyna Świeboda, pwd. Agnieszka Burtan oraz phm. Alicja Bieniek stawili się na miejscu zbiórki w Kielcach. Stąd z przedstawicielami innych hufców z Chorągwi Kieleckiej ZHP autokarem ruszyli w drogę. We wtorek rano zawitali w Wenecji. Tu czekała na nas pierwsza atrakcja gdzie tramwajem wodnym dotarliśmy na Plac Świętego Marka - opowiada nam pwd. Małgorzata Mączka, członek komendy Hufca ZHP Końskie ds. promocji i wizerunku. - Z Wenecji autokarem dojechaliśmy nad ranem do miejscowości Fondi, gdzie znajdował się ośrodek, w którym ulokowano nas do snu. Środa upłynęła pod znakiem zwiedzania i odpoczynku po podróży.

W czwartek harcerze odwiedzili Monte Cassino. Zwiedzili klasztor benedyktynów, Polski Cmentarz Wojenny, znajdujące się zaraz obok Muzeum Bitwy pod Monte Cassino, czy wzgórze 593 i pomnik 3. Dywizji Strzelców Karpackich. Odwiedzenie miejsc, w których walczyli Polacy było bardzo pouczające i wzbudzało poczucie dumy. Było to niezwykle doświadczenie, które zostanie w pamięci harcerzy na długo.

W piątek cała Chorągiew odwiedziła muzeum wojenne Piana Delle Orme w miejscowości Latina oraz znajdującą się w pobliżu miejscowość Terracina.

Sobota była kluczowym dniem naszej wyprawy. To wtedy na Polskim Cmentarzu Wojennym na Monte Cassino odbyły się uroczystości upamiętniające Bitwę. Harcerze zawitali na wzgórze już o godzinie 7 rano i tam czekali na rozpoczęcie uroczystości. O godzinie 16 rozpoczęła się Msza Święta w intencji poległych. Chwila podniosła zapierająca momentami dech w piersi. To my, harcerze z Końskich przybyliśmy na Monte Cassino, w to najważniejsze dla Polaków miejsce, gdzie na polu bitwy czerwone maki piły polska krew, krew polskich żołnierzy.

Z uwagą wysłuchaliśmy przemówień pana prezydenta RP Andrzeja Dudy, ambasador Polski we Włoszech, Anny Marii Anders, córka generała Władysława Andersa.

Na miejscu obecni byli również ostatni świadkowie zdobycia klasztoru Monte Cassino. Jednym z nich był urodzony w Radoszycach ppor. Józef Skrzynecki, co tym bardziej poruszyło wyobraźnię nas koneckich harcerzy, dumę, że Polacy tu walczyli o swoją ojczyznę. Ci którzy padli w boju pochowani są na olbrzymim cmentarzu.

Niedziela była dniem, w którym reprezentacja Chorągwi Kieleckiej opuszczała już Fondi i udawała się do Polski. Pierwszym przystankiem był Rzym, gdzie harcerze zobaczyli między innymi Panteon, Kapitol, Fontannę Di Trevi, czy Koloseum. Poza zwiedzaniem nie zabrało oczywiście pysznego, włoskiego jedzenia. Około godziny 20 w poniedziałek autokar dotarł do Kielc, gdzie zakończyła się wyprawa.

Po przemyśleniach dochodzimy do wniosku, że dla harcerzy z 5 KSH "Feniks" z pewnością była to przygoda, której nie zapomną przez lata. Niezwykła okazja do zbliżenia się do historii oraz wzbudzenia ducha patriotyzmu.

Dodać należy, że pewnie konecki zastęp nie wziąłby udziału, gdyby nie dofinansowanie wyprawy przez Gminy Końskie i Hufiec ZHP Końskie im. Partyzantów Ziemi Koneckiej.

Zdjęcia pochodzą z archiwum prywatnego oraz z Harcerskich Kronik Filmowych