Narodowy Dzień Pamięci Żołnierzy Wyklętych - Msza św. w koneckiej kolegiacie [ZDJĘCIA]

W sobotę, 1 marca 2025 roku o godz. 8, w kolegiacie św. Mikołaja w Końskich sprawowana była msza święta w intencji Żołnierzy Niezłomnych. Przybyły poczty sztandarowe, Światowego Związku Żołnierzy Armii Krajowej i Rzemiosła. Ponadto przedstawiciele władz gminy i powiatu, koneccy parafianie.

W sobotę, 1 marca 2025 r. obchodzony był Narodowy Dzień Pamięci Żołnierzy Wyklętych. To właśnie Żołnierze Niepokonani, nazwani przez władzę ludową Wyklętymi. Po zakończeniu II wojny światowej wciąż walczyli o wolną Polskę.

W sobotę, 1 marca o godzinie 8, w kolegiacie św. Mikołaja w Końskich sprawowana była msza święta koncelebrowana w intencji Żołnierzy Niezłomnych. Mszę świętą sprawowali ks. kan. Jacek Wieczorek, ks. Filip Wincewicz i ks. Tadeusz. Uczestnikami mszy świętej, który wypełnili kolegiatą po brzegi, byli m.in. przedstawiciele koneckiego Koła Światowego Związku Żołnierzy Armii Krajowej z kpt. Zdzisławem Kowalskim, prezesem Koła Andrzejem Kosmą, wiceprezesem Lucjanem Góreckim, członkami Marianem Karbownikiem, Tadeuszem Brzozowiczem i Grzegorzem Włodarczykiem, synem Żołnierza Wyklętego, „Dziadka”. Był również Dariusz Banasik, członek Zarządu Powiatu i Marcin Zieliński, wiceburmistrz Końskich.

Ks. kan. Jacek Wieczorek wspominał w modlitwach, jakie prowadził pod pomnikiem i na Placu Kościuszki, byśmy się modlili za naszych rodaków, którzy oddali życie z obozach, katowniach i prośmy Pana Boga, aby radowali się szczęściem w niebieskiej Ojczyźnie. A w mszalnej homilii zwracał na to uwagę, ponieważ mamy obowiązek odczytywania naszej historii zauważając w niej wielkie dzieła Boże.

- Dziś chcemy podnieść pamięć o Żołnierzach Wyklętych w czasie sowietyzacji naszego kraju. Troska przelanej krwi za Ojczyznę wymaga zaangażowania. I dlatego dzisiaj czymś ważnym jest pielęgnowanie polskiej historii, wychowanie młodych ludzi w konkretnych środowiskach patriotycznych, wychowawczych. Ten duch wolności naszego narodu przetrwał w pamięci tych niezwykłych wydarzeń. My dzisiaj jako spadkobiercy mamy obowiązek bycia spadkobiercami Żołnierzy Wyklętych, mamy obowiązek walki o ich pamięć. Chciałbym w imieniu całej naszej lokalnej społeczności podziękować wszystkim tym, którzy pielęgnują te zasady choćby przez uczestniczenie w odwiedzinach pod pomnikami, składaniu kwiatów, zapalaniu świateł. Chyba ponad tysiąc osób zaangażowało się w marsze, konkursy wiedzy o Wyklętych. Z godnością. Dziękuję szkołom, uczniom. Nigdy nie wolno nam zapominać, bo z tej pamięci rodzi się nasza tożsamość - podkreślał w homilii ks. Jacek Wieczorek.

Po zakończeniu mszy świętej, wierni powstali z miejsc. A w tym czasie kolegiatę opuszczały sztandary. To nic, że były jedynie dwa, Światowego Związku Żołnierzy Armii Krajowej, którego pocztem dowodził ppor. Witold Fitas oraz Cechu Rzemiosł. To był ważny akcent podnoszący uroczystości w kolegiacie. Zaś księdzu Jackowi Wieczorkowi należą się słowa uznania i pochwały, za znakomitą lekcję historii przekazaną wiernym właśnie w dniu święta Wyklętych, Niepokonanych.