Reklama

KOŃSKIE. Nowa firma skończy remont i rewitalizację ul. Piłsudskiego [ZDJĘCIA]

Po wybuchu wojny na Ukrainie ludzie z budowy ul. Piłsudskiego odjechali na front. Gmina poszukiwała wykonawców 80 metrów bieżących wspomnianej ulicy. Wreszcie zadania podjęła się firma "Granit", która realizuje roboty rewitalizacyjne w rynku.

Roboty przy przebudowie ul. Piłsudskiego są dofinansowane z Funduszu Dróg Samorządowych.

Gmina uzyskała 80 procent dotacji na remont tej ulicy oraz ulic: ks. Granata i Placu Kościuszki. Łączny koszt remontu to 12 mln zł.

Początek zgodny z planem

Jak informowaliśmy kilka tygodni temu, 27 stycznia 2021 roku rozpoczęto przebudowę ulicy Piłsudskiego od wykonania bezkolizyjnego skrzyżowania ulic Kazanowskiej, Piłsudskiego i 3 Maja. Po zakończeniu ronda, ekipy budowlanych rozkopywały ulicę Piłsudskiego. Wymieniały instalacje: kanalizację wodną, ściekową, grzewczą, kable telefoniczne i inne instalacje. Gdy zakończyli pewien wewnętrzny fragment drogi, przenosili się na następny. A poprzedni odcinek był wykańczany.

Środkiem wytyczono asfaltową jezdnię - drogę jednokierunkową, czyli ul. Piłsudskiego wiodącą od ronda do ul. Iwo Odrodwąża. Przy jezdni powstały miejsca parkingowe wybrukowane kostką, a obok chodniki dla pieszych z płyt kamiennych. I tak niedawno przebudowana ulica dotarła do ulicy Warszawskiej. Ekipa kontynuowała prace odcinka od Warszawskiej przez rynek, obok ulicy Łaziennej do Iwo Odrowąża.

Czarna flaga w górę

Po wybuchu wojny w Ukrainie, kluczowa inwestycja drogowa w Końskich stanęła. Wykonawca opuścił plac budowy i zerwał umowę. Zrobiło się straszno i smutno.

Krzysztof Obratański, burmistrz Końskich, mówił wtedy, że pracownicy budowy, w większości mężczyźni z Ukrainy, opuścili teren. Wykonawca nie ma ich kim zastąpić. Wcześniej wnioskował o wydłużenie terminu przebudowy Piłsudskiego do lipca, jednak gmina nie może na to przystać, ponieważ straciłaby dofinansowanie zewnętrzne. Niemniej taki stan rzeczy okrutnie denerwuje właścicieli sklepów, jakie są przy ul. Piłsudskiego, właśnie w części rynku. Zamiast chodnika jest piaskownica, albo po deszczu błotny szlak. Wielu przedsiębiorców zrezygnowało z prowadzenia działalności w tym miejscu, o czym świadczą napisy, informacje o likwidacji lub z propozycją wynajmu. Inni z niecierpliwością wyczekują końca przebudowy, która miała zakończyć się w grudniu ubiegłego, 2021 roku roku!

Nic pewnego

I dalej nie wiadomo, kto i kiedy dokończy przebudowę ulicy Piłsudskiego w Końskich. Władze gminy negocjują z potencjalnymi wykonawcami.  To firmy, które przystąpiły do przetargu ale zaproponowały wyższe stawki. Gdyby udało się dojść do porozumienia z którąś z nich, nie trzeba będzie ogłaszać nowego przetargu. Wykonano inwentaryzację ukończonych prac.

Jak się okazuje, do wykonania została jeszcze część instalacji podziemnych. Materiały i prefabrykaty już są na placu budowy. To około 80 metrów kanalizacji deszczowej i fragment instalacji sanitarnej o średnicy metra. A największy zakres robót dotyczy nawierzchni. Tu należy ciągi piesze wyłożyć kamiennymi płytami, jakie są na wcześniejszym etapie chodników przy ul. Piłsudskiego, środkiem położyć dywanik asfaltowy.

Nowy wykonawca

Gmina Końskie otrzymała na wykonanie przebudowy ulic wokół rynku dotację w wysokości 10 mln zł z Funduszu Dróg Samorządowych. Zakładany czas zakończenia prac to czerwiec tego roku. I pocieszający jest fakt, że Gmina Końskie znalazła nowego wykonawcę głównej ulicy w mieście. Tego zadania podjęła się firma, która obecnie wykonuje prace na koneckim rynku. To spółka Granit. Zarówno na ulicy Piłsudskiego, jak i na rynku dominują nawierzchnie granitowe, w czym firma się specjalizuje. Warunki zaproponowane przez wykonawcę zostały wstępnie zaakceptowane przez gminę.

Czas nagli

Krzysztof Obratański mówi, że nie dziwi go małe zainteresowanie składaniem ofert. Sytuacja na rynku budowlanym jest trudna, a w przypadku przebudowy centrum miasta dużym ograniczeniem jest krótki czas realizacji. Ostatecznie wykonawca musi wywiązać się z zadań do 30 czerwca tego roku. Do tego czasu wszystko musi zostać wykonane, odebrane i rozliczone.

Pocieszający jest fakt, że firma Granit posiada swoje zasoby materiałowe i specjalistów brukarzy. Jeżeli do końca czerwca nie uda się zakończyć prac, to gmina może stracić wysokie dofinansowanie z Funduszu Dróg Samorządowych. To 80 proc. kosztów inwestycji, czyli 10 mln zł. Z poprzednim wykonawcą gmina już się rozliczyła. Zapłaciła mu 6 mln zł. Całość inwestycji ma kosztować 12 mln zł.

MARIAN KLUSEK

Reklama

Komentarze opinie

  • Awatar użytkownika
    Konecki - niezalogowany 2022-04-11 10:33:01

    Już pierwsze zdanie w artykule odbiega od prawdy. Na ostatniej sesji dowiedzieliśmy się, że nie to jest przyczyną kłopotów na budowie. Dlaczego wprowadzacie w błąd czytelników ?

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama

Wideo Konecki24.pl




Reklama
Wróć do