
Obchodzimy w kościele w Polsce Ogólnopolski Tydzień św. Krzysztofa pod hasłem: Z Kościołem na misyjnych drogach". Po mszach świętych w kolegiacie św. Mikołaja księża celebransi święcili pojazdy zgromadzone na parkingu ul. Księdza Granata. W myśl zasady: "1 grosz za 1 kilometr szczęśliwej jazdy na misyjne pojazdy" ofiary zostaną przekazane na zakup samochodów dla polskich misjonarzy.
Obchody te organizowane są przez misyjne stowarzyszenie MIVA Polska, zajmujące się pomocą misjonarzom w zdobywaniu środków transportu. Odbywają się one pod patronatem Komisji Episkopatu Polski ds. Misji i związane są ze wspomnieniem świętego Męczennika ze starożytności chrześcijańskiej, św. Krzysztofa, który jest czczony jako Patron Kierowców i Podróżujących. Znak błogosławieństwa kierowców i poświęcenia pojazdów ma nas mobilizować do mądrego korzystania z naszych pojazdów oraz przestrzegania zasad bezpieczeństwa drogowego oraz przypominać o naszej odpowiedzialności przed Bogiem. Musimy czynić wszystko, by brakiem rozsądku czy lekkomyślnością nie stać się przyczyną wypadku czy tragedii. Jako wierzący, powinniśmy dawać świadectwo, zgodnie z powiedzeniem: "jestem chrześcijaninem także za kółkiem", tworząc wokół atmosferę życzliwości i kultury na drodze – informuje Komunikat Przewodniczącego Komisji Episkopatu Polski ds. Misji, bp. Jana Piotrowskiego z okazji XXV Ogólnopolskiego Tygodnia św. Krzysztofa.
W minioną niedzielę, po każdej mszy świętej, celebrans ks. Marcin Dobek wychodził przed świątynię do samochodów i kierowców, który zgromadzili się na parkingu w ulicy Księdza Granata. Rzęsiście poświęcił wodą święcona samochody, ich kierowców i pasażerów. Kierowcy wrzucali datki, a otrzymywali obrazki z dedykacją św. Krzysztofa. Ofiary składane podczas poświęcenia, zostaną przekazane na zakup środków transportu dla polskich misjonarzy w myśl zasady: "1 grosz za 1 kilometr szczęśliwej jazdy na misyjne pojazdy". Akcja będzie trwała do soboty 27 kwietnia.
MAK
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie