
W sobotę Partyzant Radoszyce podejmował Nidę Pińczów w ramach 6 kolejki rozgrywek IV ligi świętokrzyskiej.
W 20 minucie sytuacji sam na sam z bramkarzem nie wykorzystał Kuba Kos. A już w 36 minucie nasi czwartoligowcy przegrywali 0:2.
Po zmianie stron obraz gry niewiele się zmienił. W 57 minucie na 3:0 dla przyjezdnych podwyższył Kamil Wijas. Na kwadrans przed końcem gry honorowe trafienie dla gospodarzy uzyskał Karol Nieszporek.
Nie udał się ten mecz podopiecznym Zbigniewa Podsiębierskiego. Jedynym usprawiedliwieniem dla naszej drużyny był fakt, że w tym spotkaniu w składzie Partyzanta z rożnych względów zabrakło pięciu zawodników.
Bramki: Karol Nieszporek 75 - Piotr Gajda 30, Marcin Szafraniec 36, Kamil Wijas 57.
Partyzant: Kaszuba - Szustak, Cegieła, Tyczyński, Gola, Kos, Piwowarczyk, Nieszporek, Dymek, Piesik (75 Pękala), Myśliwy. Trener Zbigniew Podsiębierski.
Dariusz Kosma
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie