Ochotnicza Straż Pożarna powstała 110 lat temu. Przez ten miniony czas, wiek i dekadę druhowie służyli Bogu na chwałę ludziom na pożytek. Bronili przed złem nieszczęściem, tragedią.
Obchody 110-lecia powstania OSP w Radoszycach rozpoczęły się zbiórką druhów. Przed strażnicą wysłuchali hymnu Związku OSP, po czym w kolumnie maszerowali do kościoła pw.Piotra i Pawła w Radoszycach. Kolumnę prowadził i podczas uroczystości druhami komenderował, dh Tadeusz Basiak, z OSP Jakimowice.
Na czele maszerowała reaktywowana przez Mariana Jankowskiego, przewodniczącego RM, strażacka orkiestra z Radoszyc, którą rozwiązano w latach 60.XX wieku za to, że muzycy grali w kościele, chodzili na procesje. Za orkiestrą poczty sztandarowe OSP Radoszyce, Kozów, Jakimowice, Wilczkowice i Fałków oraz delegacje druhów ze wszystkich OSP gminy Radoszyce. Szły młodzieżowa męska i żeńska drużyna pożarnicza, i goście którzy przybyli na jubileusz.
Mszę świętą w intencji druhów, którzy wciąż służą ludziom jak i tych, którzy przez wiek i dekadę czynili to bliźnim na pożytek, a Bogu na chwałę sprawował ks.kan. Józef Tępiński. Z wielką empatią, szacunkiem, estymą odnosił się do strażackiej braci, wspominał tych, którzy służą Bogu i św.Florianowi na niebieskim szlaku. Sprawowaniu mszy świętej towarzyszył pięknym śpiewem chór "Dominanta" kierowany przez Mariusza Kwaśniewicza.
Krokiem defiladowym
Po mszy świętej druhowie przemaszerowali do strażnicy paradując ulicami miasta. Kolumnę rozpoczynały i zamykały wozy strażackie OSP KSRG Radoszyce. A strażacka brać pokazała mieszkańcom Radoszyc swoja moc i siłę zdolną do walki z nieszczęściami. Dalsze uroczystości, które rozpoczęły się akcentem 100 –lecia Niepodległej. Poczet flagowy: dh Wiesław Czarnecki, dh Maciej Kruszyna i dh Przemysław Czarnecki, przy dźwiękach hymnu narodowego wciągnęli na masz biało czerwoną flagę. Salutowały sztandary i druhowie.
Na jubileuszu pojawili się goście: dh Agata Binkowska, wicemarszałek województwa, której ojciec Tadeusz Barański przez 40 lat służył w radoszyckiej jednostce, dh Bogdan Soboń, prezes, ZP ZOSP, oficerowie PSP w stanie spoczynku: bryg.Tadeusz Nowakowski, który imprezę prowadził, bryg.Bogusław Jakóbczyk i st.bryg. Grzegorz Młynarczyk, dh Michał Pękala prezes ZG ZOSP, burmistrz Radoszyc; bryg.Adam Zieliński, dow.JRG reprezentujący komendanta powiatowego PSP, druhowie czynni i wspierający OSP Radoszyce, radni miejscy i powiatowi, mieszkańcy miasta i okolicznych miejscowości,
Odrodzenie
Historię straży w Radoszycach spisywaną przez 110 –lat przedstawił zgromadzonym dh Jarosław Dynus.Mówił, że 15 października 1908 roku postała w Radoszycach straż. Wówczas Gubernator Radomski zatwierdził statut OSP w Radoszycach. Niemniej dokumenty strażackie jakie się zachowały pochodzą z 11 listopada 1938 roku. Na zebraniu byli: Jan Wijas, Antoni Skibiński, Zygmunt Lisowski. W okresie II wojny światowej straż nadal działała, chociaż jej możliwości były ograniczone. Wielu druhów wstąpiło do armii, innych wywieziono do obozów koncentracyjnych lub do obozów pracy.
10 listopada 1946 r. zarząd straży pożarnej podjął uchwałę o wznowieniu działalności. Prezesem został Józef Myszkowski, naczelnikiem - Antoni Skibiński, gospodarzem - Władysław Cichecki, drugim vice prezesem - Leon Zawrzykraj, adiunktem - Adolf Basiak.
W latach 60-tych społeczeństwo wzniosło obecną remizę.
Chevrolet hrabiego
W 1952 roku Straż w Radoszycach otrzymała od strażaków w Końskich samochód Chevrolet. Auto fundował koneckim druhom hrabia Juliusz Tarnowski i nosił imię "Juliusz". W 1964 roku otrzymano zalecenie, aby samochód oddać na złom. Okazało się teraz, że to była fatalna decyzja.
W 1975 roku straż radoszycka otrzymała sztandar ufundowany przez miejscowy urząd i społeczeństwo. W tym czasie członkami zarządu byli m.in. prezes -TadeuszBarański, Marian Zieliński– naczelnik, Władysław Zieliński – gospodarz. Straż z Radoszyc wraz z młodzieżową drużyną pożarniczą, z sukcesami brała udział w różnego rodzaju zawodach strażackich, zajmując czołowe miejsca.
W krajowym systemie
6 kwietnia 1995 roku Ochotniczą Straż Pożarną w Radoszycach jednostkę włączono do Krajowego Systemu Ratowniczo Gaśniczego. Dh Łukasz Janiszewski, prezes i dh Wiesław Basiak członek ZW ZOSP mówili zgromadzonym, że jednostka liczy 100 członków, w tym 30 czynnych, którzy są na każde alarmowe wezwanie.
Posiada samochody bojowe: renault, mercedes, jelcz i wóz dowodzenia, wiele urządzeń techniki pożarniczej, narzędzi ratownictwa drogowego, piły spalinowe, do cięcia stali i betonu, mundury bojowe, pompy itd.itd. Strażacy są wyszkoleni do prowadzenia różnorodnych akcji ratowniczych i gaśniczych. Rozrastają się Młodzieżowe Drużyny Pożarnicze męska i żeńska, co jest pozytywnym objawem i nadzieją, że w Radoszycach strażaków nigdy nie zabraknie.
Podziękowania, pamiątki
Radoszyckich druhów chwalił prezes zarządu powiatowego dh Bogdan Soboń i dh Wiesław Basiak, członek władz wojewódzkich OSP. Przekazali strażakom wózek z sorbentem. Członek zarządu województwa dh Agata Binkowska, ufundowała prezenty druhom i druhnom Młodzieżowej Drużyny Pożarniczej. Życzenia od strażaków PSP i generała Adama Czajki, kom.woj.PSP przekazał bryg.Adam Zieliński. Grzegorz Zganiacz szef fałkowskich strażaków podarował im statuetkę św.Floriana.
Druh burmistrz Michał Pękala z radnym powiatowym Pawłem Pękalą, Agatą Binkowską przekazali na ręce dh Łukasza Janiszewskiego, dh Urszuli Relidzyńskiej i dh Jarosława Dyngusa nagrody dla strażaków. Życzenia przekazywali niemal wszyscy goście. Jubileuszowe uroczystości prowadził dh Tadeusz Nowakowski, członek zarządu wojewódzkiego ZOSP
Obecnie radoszyckimi strażakami kieruje zarząd w składzie: Łukasz Janiszewski - prezes, Stanisław Ciechanowski-wiceprezes, Łukasz Myszkowski –naczelnik,
Wiesław Czarnecki –zastępca naczelnika, Urszula Relidzyńska –gospodarz, Tomasz Basiak- sekretarz, Elżbieta Zielińska –skarbnik, Tomasz Kruszyna i Wiesław Bsiak – członkowie zarządu. Komisja rewizyjna: dh Adam Zajączkowski-przewodniczący, członkowie: dh Ela Makuch i dh Ryszard Gradecki.
Komentarze opinie