Reklama

Lapidarium ciągle w powijakach

12/06/2017 22:27
4 kwietnia 2017 roku  w różnych miejscach wywieszono obwieszczenie UMiG Końskie. Czytamy w nim m.in.: "na wniosek Gminy Końskie działającej przez pełnomocnika, zostało wszczęte postępowanie w sprawie ustalenia lokalizacji inwestycji celu publicznego dla małej architektury polegającej na "budowie lapidarium polegającego na rozmieszczeniu zabytkowych macew na wolnym powietrzu  budowie ogrodzenia i małej architektury, ścieżek pieszych na działkach oznaczonych  w ewidencji gruntów(...)." Oznacza to już realne działania zmierzające ku budowie lapidarium, która zapowiadana jest już od kilku dobrych lat. W kwietniu 2014 roku, w trakcie uroczystego odsłaniania, na jednym z domów ul.Strażackiej, tablicy poświęconej pamięci koneckich Żydów władze miasta uznały, że należy by na terenie dawnego kirkutu utworzyć miejsce pamięci.

Na świętym miejscu

Kirkut oficjalnie zamknięto w 1965 roku, ale dla Żydów teren, który kryje prochy ich pobratymców, jest miejscem świętym. Po II wojnie, aż do 1990 roku problem kirkutu odchodził na dalszy plan. Zapominano. Miejsce pochówku zostało zdewastowane przez Niemców. Głównym inspiratorem likwidowania kirkutu niszczenia Żydów do ostatniego śladu, był w czasie II wojny światowej kreislandwirt Eduard Fiting zarządca gospodarczy powiatu. Zabrane stąd macewy wykorzystał do budowania dróg, budynków.

Starania rabina

Michael Joseph Schudrich naczelny rabin Polski, zabiega o uszanowanie ich pamięci. Nieco przesunięto budowaną ulicę Koneckich Odlewników, która według projektu przebiegała przez środek nekropolii. Prochy pogrzebanych zostały w ziemi. Rabin Michael Schudrich mówił, że za fatalny stan kirkutu nie należy winić władz wybranych po 1990 roku i żaden Żyd nie będzie oponował, gdyby przez teren  cmentarza należało prowadzić kable, kanały. Wystarczy jedynie o takim przedsięwzięciu powiadomić naczelnego rabina.

Znaki pamięci

Po kirkucie ślad stanowią brukowane dróżki. Jedna z kocich łbów wiedzie od ulicy Nowy Świat, w głąb cmentarza. Teraz znajduje się obok betonowego płotu.Konecczanie szanują pamięć o ludziach, którzy tu mieszkali. Miejsce gdzie zastrzelono 22 Żydów, który 12 września 1939 roku kopali groby dla zabitych Niemców, uhonorowano tablicą na budynku Pl.Kościuszki. Tablica poświęcona 9000 Żydów koneckim zgładzonych w obozach znajduje się na domu na ul.Strażackiej.  Nikomu te "znaki pamięci" nie przeszkadzają. Pewnie i lapidarium zostanie pozytywnie przyjęte.
Reklama

Komentarze opinie

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama

Wideo Konecki24.pl




Reklama
Wróć do