Reklama

Mają chęć dać coś od siebie

10/06/2017 07:49
TYGODNIK: Przed nami kolejna premiera Teatru pod Lipami. Pamięta ksiądz początki?

Ks. Tomasz Waśkiewicz: Pierwszą sztuką, jaką zaprezentowałem w Lipie była "Porozmawiajmy o życiu i śmierci" w wykonaniu grupy teatralnej z Radomia. Było to tuż po moim objęciu parafii w Lipie. Przedstawienie graliśmy wcześniej w całej Polsce. Udało mi się uzyskać akredytację od autora sztuki Krzysztofa Bizio, który dał mi tekst z innym zakończeniem niż to znane z Teatru Telewizji, w którym grali Krystyna Janda, Jerzy Stuhr i Borys Szyc. Po dużym zainteresowaniu przedstawieniem w Lipie postanowiłem stworzyć grupę teatralną z młodych parafian.

Było trudno?

Nie, tam gdzie jestem zawsze się to udaje. Bardzo szybko okazało się, że mamy bardzo utalentowaną i co ważne chętną młodzież, która aktorskie przygotowanie miała już w szkole. Razem zrobiliśmy przedstawienie "Lepsza połowa", które okazało się sukcesem. Wszystkie miejsca przed sceną były zajęte. Dostaliśmy później wiele zaproszeń. Graliśmy m.in. w Drzewicy, Węgrzynie, Radoszycach czy Kaziukach Koneckich w Końskich.

Przedstawienia to jednak nie wszystko.

Tak. Robimy również wiele innych ciekawych wydarzeń. Na pewno takim jest wieczór bożonarodzeniowy, który zgromadził w naszym małym kościele bardzo dużo osób. Rodzice widzą wtedy, że ich dzieci mają chęć dać coś od siebie, mają z tego radość i satysfakcję.

Druga premiera z miejscową ekipą już w sobotę 17 czerwca. Czego możemy się po niej spodziewać?

Pokażemy przepiękną sztukę "Gość oczekiwany" Zofii Kossak-Szczuckiej-Szatkowskiej. Niesie ona ze sobą przejmujące przesłanie, które ma pokazać na czym polega sztuka życia. To przedstawienie, które zmienia oblicze tej ziemi. Próby trwają już od lutego. Spotkaliśmy co dwa tygodnie, ale teraz już przed samą premierą będziemy spotkać się częściej.Warto zaznaczyć, że w przygotowania zaangażowane jest wiele osób. To nie tylko aktorzy, ale również osoby, które będą dbały o stronę techniczną czy scenografię. Mogę zapewnić, że scenografia będzie przygotowana z rozmachem. Odpowiada za nią Mirosława Wilczyńska, która już stworzyła wspaniałą kuchnię, która stanie na scenie. W pomoc zaangażowali się również wójtowie Rudy Malenieckiej Leszek Kuca i Radoszyc Michał Pękala, z którymi działamy również na rzecz dalszego remontu drogi Jakimowice-Lipa.

Ile osób spodziewanych jest na premierze?

Ze względu na to, że naszą widownią jest plac parkingowy przed kościołem to właśnie on zostanie zapełniony krzesłami i ławkami. Na pewno na placu stanie 500 krzeseł i patrząc na premierę "Lepszej połowy" możemy liczyć, że wszystkie miejsca będą zajęte. Rozpoczynamy w sobotę 17 czerwca o godz. 17. Wtedy zacznie się Festiwal Piosenki Wakacyjnej dla najmłodszych dzieci z naszej parafii. Godzinę później już będzie czas na premierę. Już dziś mogę zaprosić również na kolejne przedstawienie, które odbędzie się 9 września przed kościołem w Jakimowicach.
Reklama

Komentarze opinie

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama

Wideo Konecki24.pl




Reklama
Wróć do