Akcja Znicz 2014 rozpoczęła się 31 października o godzinie 14, a zakończyła 3 listopada również o godzinie 14. Niemniej zmiany organizacji ruchu w pobliżu cmentarzy – o czym informowaliśmy czytelników – obowiązywały tylko 31 października i 1 listopada. Aspirant Krzysztof Gaca -oficer prasowy komendanta powiatowego policji w Końskich mówi, że funkcjonariusze pełnili służbę w rejonach, gdzie było największe natężenie ruchu samochodowego i pieszych. Głównie w pobliżu cmentarzy. Pilnowali płynności ruchu kołowego, a w razie utrudnień podejmowali ręczną regulację ruchu, jak to miało miejsce na ulicach Partyzantów i Browarnej w Końskich. Kontrolowali również zatrzymywane samochody. Zwracali szczególną uwagę na prędkość jadących aut, ich stan techniczny i sposób przewożenia osób, w tym dzieci. Sprawdzali także trzeźwość kierowców i ewentualne kierowanie autami pod wpływem narkotyków. Nad bezpieczeństwem użytkowników dróg czuwało 44 policjantów Wydziału Ruchu Drogowego KPP Końskie. Natomiast policjanci Wydziału Prewencji i Kryminalnego przeciwdziałali kradzieżom pojazdów, kradzieżom kieszonkowym, włamaniom do pojazdów, włamaniom do mieszkań i kradzieżom cmentarnym.
Pijany kierowca i kolizje
31 października ok. godziny 15 w Gowarczowie na ul. Warszawskiej podczas mijania się nissana z toyotą samochody zderzyły się lusterkami. Kierowcy nie doszli do polubownego rozwiązania problemu, toteż ich sprawę będzie rozstrzygał sąd. Tego samego dnia o godzinie 19.20 na ul. Hubala w Końskich kobieta zostawiła na parkingu audi. Nie zaciągnęła hamulca, samochód zjechał z górki i uderzył w tył mercedesa. Pani na piechotę dogoniła swoje auto i uciekła z miejsca zdarzenia. 1 listopada o godzinie 17.15 kobieta powiadomiła policję, że volkswagen passat uderzył transportowego busa koloru srebrnego, po czym sprawca odjechał. Tego samego dnia o godzinie 19.10 na ul. Browarnej opel cofał i uderzył w bok mercedesa. Kierowca opla został poddany badaniu na trzeźwość. Okazało się, że w jego organizmie krążyło ponad 2 promile alkoholu. Dziesięć minut później, również na ul. Browarnej, nieznany pojazd cofał i najechał forda mondeo. Po czym sprawca kolizji uciekł.
Zderzenie z koniem
2 listopada około godziny 7.10 kobieta z gminy Końskie nie zachowała należytej ostrożności podczas cofania. I najechała na mercedesa. Około godziny 15 w Radoszycach miało miejsce nietypowe zdarzenie. Ulicą Południową jechał opel. Gdy auto mijało jedną z posesji z podwórka wybiegł źrebak i zderzył się z oplem. Koń z opresji wyszedł cało, auto zostało uszkodzone. Właściciel źrebaka został ukarany mandatem. Około godziny 20.30 w Stąporkowie ford jechał ulicą 1 Maja. By nie doszło do zderzenia forda z ciężarówką, kierujący nim mężczyzna wjechał na krawężnik i zniszczył koło. Osiem minut później w Końskich na ul. Wojska Polskiego podczas cofania seicento najechał na prawidłowo zaparkowanego chevroleta.
Bezpieczeństwo, trzeźwość, rozsądek
Aspirant Krzysztof Gaca podsumowuje, że w dalszym ciągu nie brakuje osób, które decydują się wsiąść za kierownicę po alkoholu. Pomimo zakończonych działań akcji Znicz 2014 apele do użytkowników dróg o bezpieczeństwo, trzeźwość, rozsądek, odpowiedzialność i używanie odblasków przez pieszych podczas korzystania z dróg, mają charakter uniwersalny i są nadal aktualne.
Komentarze opinie