Przypomnijmy. Problemy byłej już dyrektor Michalak zaczęły się rok temu, kiedy do Świętokrzyskiego Kuratora Oświaty trafiło pismo niezgodnym z prawem podziałem oddziału przedszkolnego. Wymusiło to podzielenie grupy i utworzenie dodatkowego etatu. Kolejnym ciosem była interwencja kilku nauczycielek w Świętokrzyskim Kuratorium Oświaty, które poinformowały, że w ich szkole panuje nerwowa sytuacja i mobbing.
Odpieranie zarzutów
W międzyczasie Małgorzata Michalak wygrała konkurs na stanowisko dyrektora mimo protestów Andrzeja Palucha, który jak twierdzi został niedopuszczony do ubiegania się o stanowisko. - Nikt nikogo nie zastrasza. Nie wymagam więcej niż określa to Karta Nauczyciela. Egzekwowanie rzetelnego wypełniania obowiązków, przestrzegania terminów czy prowadzenia odpowiednio dokumentacji oraz angażowanie nauczycieli w rozwój całej placówki dla dobra dzieci i ich rodziców, zachęcanie do podejmowania inicjatyw i do doskonalenia zawodowego. Czy jest to mobbing? - mówiła nam dyrektor Michalak w lipcu. Zdecydowanie zaprzeczała zarzutom o mobbing i podkreślała swoje dobre stosunki z gronem. Murem za dyrektor stał wójt Józef Śliz.
Bez wyborczego podtekstu?
Zwrot w sytuacji nastąpił w miniony wtorek. Małgorzata Michalak zrezygnowała ze stanowiska dyrektora. O decyzji Michalak poinformował nas wójt Józef Śliz. - Po raz pierwszy otrzymałem pismo od nauczycieli ze Szkoły Podstawowej w Królewcu, w którym piszą o swoich problemach. Wspominali o tym, że boją się przychodzić do pracy, a wobec nich prowadzona jest nadmierna kontrola, która stała się nie do zniesienia - mówi Śliz. Pod pismem podpisała się większość grona pedagogicznego. - Na jego podstawie podjąłem decyzję o odwołaniu pani dyrektor ze stanowiska. Nie doszło jednak do tego, bo pani dyrektor postanowiła sama rezygnować i poinformowała o tym w czasie posiedzenia rady pedagogicznej - informuje wójt. Jak podkreśla rezygnacja dyrektor Michalak nie ma związku związku ze zbliżającą się drugą turą wyborów. W gminie głośno mówi się, że powołując Michalak na stanowisko, wójt wiele stracił u mieszkańców m.in. Królewca i Przyłóg, a rezygnacja może poprawić wynik w drugiej turze. - Do tej pory nie miałem żadnych wiadomości od nauczycieli. Podjąłem działania, kiedy tylko taki sygnał do mnie trafił - zapewnia.
Względy zdrowotne
O motywację odejścia zapytaliśmy byłą już Małgorzatę Michalak. - Decyzję o rezygnacji ze stanowiska rozważałam już od dłuższego czasu. Podyktowana ona była względami zdrowotnymi. O skardze podpisanej przez nauczycieli dowiedziałam się dopiero dzień po radzie pedagogicznej, na której poinformowałam grono o swojej decyzji. Jej treść przedstawił mi wójt - informuje Michalak. Do czasu rozstrzygnięcia konkursu obowiązki dyrektora pełnić będzie nauczycielka Anna Cholewińska. Małgorzata Michalak będzie pracować w szkole jako nauczyciel. Konkurs na stanowisko dyrektora ma być ogłoszony po rozstrzygnięciu drugiej tury wyborów.
DAJ FOTĘ NIECO WIĘKSZĄ NIŻ JEDEN MODUŁ, ALE PRZEZ JEDNĄ KOLUMNĘ
Komentarze opinie