Zajęcia odbyły się w dwóch wersjach i o dwóch różnych godzinach. Pierwsza była ukłonem w stronę przedszkolaków. - Robiliśmy ozdoby z masy solnej, przy pomocy foremek do ciastek i innych kuchennych przyrządów. Dzieciom się spodobało bo spora część z nich przyszła na kolejne zajęcia, już z rodzicami - opowiada Paulina Kupis - prowadząca warsztaty. Drugie zajęcia w teorii były skierowane do osób dorosłych. - W wersji z masy robiliśmy bardziej skomplikowane formy czyli głowy Mikołajów, a w wersji papierowej renifery (do tej pracy używaliśmy odbitych i wyciętych stóp i rąk nóg) i mikołaki z origami. Mieliśmy też drobny poczęstunek, dzięki mojej mamie Bożenie Kupis, która upiekła ciasto - opowiada Paulina. Zajęcia zostały przygotowane z pracownikami Domu Kultury w Rogowie i w Końskich z Urszulą Nowicką na czele.
Komentarze opinie