Rada Miejska w przedostatnim dniu 2014 roku przyjęła nowy regulamin organizacyjny obowiązujący w Urzędzie Miasta i Gminy Końskie. Oznacza to spore zmiany w organizacji pracy magistratu i przede wszystkim redukcję zatrudnienia. Dla osób obserwujących kampanię wyborczą i program Krzysztofa Obratańskiego nie powinno być to żadnym zaskoczeniem. - Nie chodzi tu o wskazywanie winnych. Przez ostatnie cztery lata administracja w urzędzie została bardzo rozbudowana.Mam świadomość, że nie wynikało to z potrzeb urzędu. Przy regresie w finansach gminnych konieczne jest wprowadzenie zmian - opowiada burmistrz Obratański.
2,5 mln oszczędności
Okazuje, że w czasie minionej kadencji zatrudnienie wzrosło do 170 osób. - Powstały nowe wydziały np. z jednego wydzielono trzy. Każdy z nich miał naczelnika. Utworzono samodzielne stanowiska kierownicze np. do spraw robót drogowych. Będziemy to zmieniać - informuje. I tak z 21 stanowisk kierowniczych zostanie 14. Zredukowanych zostanie więc 1/3 etatów. Z dniem 1 stycznia przestał istnieć np. Wydział Promocji, a jego kompetencje jak w czasach poprzednich kadencji Obratańskiego przejął Wydział Edukacji. - W ciągu czterech lat wydatki na administrację wzrosły o 2,5 mln zł, przy obecnym budżecie to bardzo duża suma, która dzięki poczynionym oszczędnościom może zostać przeznaczona m.in. na przygotowanie odpowiednich dokumentacji do planowanych inwestycji - wyjaśnia Obratański.
Powrót do sprawdzonych racji
W przygotowaniach nowego schematu organizacyjnego urzędu pomocne okazały się opracowania przygotowane jeszcze w 2003 roku. Połączono wówczas wydziały w oparciu o spójność wykonywanych czynności. W praktyce oznacza to dążenie do powrotu do schematu organizacyjnego obowiązującego za czasów kadencji Obratańskiego. Przypomnijmy, że konecki magistrat był wyróżniany w ogólnopolskich rankingach jako jeden z najbardziej oszczędnie zarządzanych. Zamierzona liczba urzędników na koniec 2015 roku to 90. Oznacza to, że w przeciągu tego roku pracę z magistracie straci 80 osób. - Na pewno nie będą to zwolnienia grupowe. Przebiegać będą one płynnie w czasie całego roku. Np. nie będziemy przedłużać umów czasowych - zapowiada burmistrz.
Krzysztof Obratański, burmistrz Końskich:
Nie planujemy zwolnień grupowych.Przebiegać będą one płynnie w czasie całego roku. Np. nie będziemy przedłużać umów czasowych. Docelowo pod koniec 2015 roku w urzędzie pracować będzie 90 osób.
Komentarze opinie