Dżem z noworocznym koncertem w Końskich

Nie zawiedli się wielbiciele Dżemu, którzy tłumnie zjawili się w koneckiej hali sportowej. - O zorganizowanie koncertu Dżemu zabiegaliśmy od lat. Nie było to takie łatwe, żeby zmieścić się w napięty koncertowy grafik grupy. Jedyną możliwą datą okazała się być pierwsza niedziela 2015 roku. Co okazało się być dla nas dobrym znakiem – opowiada Grażyna Świętochowska – Kołakowska – menadżer Impresariatu Artystycznego Pawła Kołakowskiego, organizatora impreza. Widownia podziękowała organizatorom głośnym skandowaniem imienia Grażyna, kiedy tylko Grażyna Świętochowska – Kołakowska pojawiła się przed mikrofonem, by zapowiedzieć Dżem.

Kwiaty dla artystów

Bilety na koncert rozchodziły się bardzo szybko. Nic dziwnego, że trybuny hali sportowej zostały wypełnione już na kilkadziesiąt minut przed rozpoczęciem grania. Ci wszyscy, którzy chcieli bawić się przed sceną szczelnie wypełnili parkiet. Publiczność owacyjnie przyjęła pojawienie się na estradzie braci Adama i Benedykta Beno Otrębów – założycieli zespołu. Koncert był podzielony na dwie części. W drugiej zabrzmiał niemal wszystkie największe przeboje zespołu. Do wspólnego odśpiewania m.in. "Whisky", "Wokół sami lunatycy" czy "Wehikuł czasu" zachęcał Maciej Balcar. Wokalista złożył również fanom grupy najlepsze noworoczne życzenia. Na finał dwugodzinnego koncertu Grażyna Świętochowska – Kołakowska i Paweł Kołakowski wręczyli Maciejowi Balcarowi wielki kosz kwiatów, co już stało się tradycyjną formą podziękowań dla artystów koncertujących w Końskich.

Znani fani

Koncert Dżemu przyciągnął do hali sportowej wielu znanych mieszkańców powiatu koneckiego. W śród fanów zespołu widzieliśmy m.in. Waldemara Cisowskiego i Roberta Adamczyka – komendantów koneckiej policji, Michała Pękalę – wójta gminy Radoszyce, Marka Werensa – lidera grupy Panaceum, Grzegorza Młynarczyka – komenanta koneckiej straży pożarnej, phm. Krystynę Lewandowską – drużynową 31 KDHA "Pod 10-tką" w Radoszycach, Danutę Kucewicz – prezes Banku Spółdzielczego w Końskich.