Włamywacz pozostawił po sobie wielki bałagan. Po dokładnym sprawdzeniu okazało się, że z mieszkania nic nie zginęło.
Około godz. 12.40 włamywacz dostał się do mieszkania konecczanki. Splądrował dokumentnie wszystkie pokoje. Gdy 45-letnia kobieta wróciła do domu, przeraziła się totalnym bałaganem, jaki po sobie pozostawił. Po pewnym czasie, właścicielka sobie prywatny remanent. Stwierdziła, że nic nie skradziono, ale wiele wysiłku kosztowało jej porządkowanie mieszkania. Sprawcy włamania poszukują policjanci.
Komentarze opinie