Złodziejki sprzedawały pościel

Około godziny 11 do drzwi mieszkania 87 –letniej kobiety zapukały dwie handlarki. Starsza pani otworzyła drzwi. Zaprosiła  je do środka. Około 40 –letnie kobiety rozwijały prześcieradła i pokazywały je pod światło. Jedna z nich tak rozpostarła poszwę, by oddzielić gospodynię od drugiej handlarki, która wtedy plądrowała mieszkanie.Kobieta jednak nie kupiła niczego. Handlarki błyskawicznie opuściły mieszkanie. - Dokładnie nie wiadomo, w którym momencie starsza pani zorientowała się, że zniknęły jej pieniądze i złoty pierścionek. Podczas rozmowy z rodziną wywnioskowano, że najpewniej okradły ją dwie kobiety sprzedające pościel, ale od tego momentu minęło cztery dni - mówi nadkomisarz Tomasz Jarosz - zastępca komendanta powiatowego policji w Końskich. Złodziejki skradły 1900 złotych w gotówce i pierścionek złoty wartości 300 złotych. KPP  w Końskich prowadzi postępowanie w tej sprawie. - Jednocześnie przestrzegamy, by starsi, samotni nie wpuszczali do domów obcych ludzi. Efekty ich wizyt mogą być opłakane w skutkach – podkreśla komendant Jarosz.