Tragicznie przerwany lot

Nie żyje Wiesław Mogielski. Pasjonat motoparalotnictwa, który jako pierwszy w duecie obleciał granice Polski. Radoszyczanin zginął w tragicznym wypadku tuż po starcie Oblotu Województwa Świętokrzyskiego.

W sobotni poranek z Radoszyc wyleciało pięciu motoparalotniarzy, którzy zamierzali po raz pierwszy w historii oblecieć granice województwa. Do wypadku doszło na początku lotu pod Włoszczową. Motoparalotnia Wiesława Mogielskiego zderzyła się w powietrzu z motoparalotnią jednego z uczestników Oblotu Województwa Świętokrzyskiego. Obaj spadli z ok. 200 metrów. Zmarli w wyniku odniesionych obrażeń. Wiesław Mogielski był pasjonatem motoparalotnictwa i prezesem i założycielem Świętokrzyskiego Stowarzyszenia Paralotniowego "Bielik" z Radoszyc.W czerwcu tego roku wraz z Karolem Wiklakiem dokonał pierwszego Oblotu Motoparalotnią Wokół Granic Polski. W lipcu za swój sukces został wyróżniony tytułem Lider Promowania Gminy Radoszyce. Kolejną realizacją miał być oblot świętokrzyskiego. Zaplanowano go na dwa dni i zaproszono do udziału w nim zaprzyjaźnionych motoparalotniarzy. Wiesław Mogielski snuł już plany na przyszły rok. Jego kolejnym marzeniem był lot wzdłuż Wisły oraz wyprawa na trasie Warszawa - Londyn.  Miał 37 lat. Osierocił żonę i troje dzieci. Zapamiętamy go jako człowieka z niezwykłą pasją i wiedzą, którą chętnie dzielił się z innymi. Najbliższym składamy szczere wyrazy współczucia.