Zawody sportowo pożarnicze na szczeblu powiatowym rozgrywane są co dwa lata. Startują drużyny, które na ostatnich zawodach w gminnych zajęły pierwsze miejsce oraz zwycięzcy poprzednich zawodów powiatowych. Tegoroczne zmagania rozgrywano na stadionie Neptuna w Końskich. O przygotowanie stanowisk oraz bieżni do sztafety z przeszkodami, otoczenie i zabezpieczenie zadbali druhowie z OSP Pomorzany i OSP Końskie kierowani przez komendanta OSP gminy Końskie dh Jana Chrabąszcza. Jak zawsze zawody powiatowe organizowane są przez samorząd powiatowy, samorządy gminne, komendę powiatową PSP.
Czołem druhowie strażacy!
Starszy kapitan Michał Krzeszowski sformował z drużyn pododdział, który przemaszerował z parku samochodowego na płytę boiska. Druhowie strażacy stanęli w dwuszeregu. Po komendzie baczność, kapitan Krzeszowski złożył druhowi Mirosławowi Pawlakowi, prezesowi ZW ZOSP RP, raport o gotowości do zawodów prezes dokonał przeglądu ekip i słowami "Czołem druhowie strażacy!" powitał się z nimi. Natomiast dh Bogdan Soboń, starosta konecki wypowiedział kardynalne słowa, że zawody uważa za otwarte i życzy druhom sportowej walki. A po skończonej walce zawody zamykał. W roli obserwatorów zawodów byli m.in.: burmistrz Końskich Krzysztof Obratański, jego zastępca Marcin Zieliński, wicestarosta Andrzej Marek Lenart, wójtowie: Leszek Kuca z Rudy Malenieckiej, Stanisław Pacocha z Gowarczowa, przewodniczący Rady Powiatu Marian Król, Przewodniczący Rady Gminy Piotr Pałgan; dh Leon Gula prezes ZG Stąporkowa, komendanci gminni OSP dh Grzegorz Zganiacz z Fałkowa, Andrzej Grzegorczyk z Rudy Malenieckiej, Jan Chrabąszcz z Końskich, Łukasz Janiszewski z Radoszyc, Zbigniew Głowiński z Gowarczowa, Dariusz Jabłoński ze Stąporkowa. Nie zabrakło kibiców, rodzin i przyjaciół strażaków.
Osiem drużyn
Do zmagań na stadionie Neptuna w Końskich stanęły drużyny OSP (podajemy w kolejności zajętych miejsc): Bernów, Młotkowice, Dęba, Wilczkowice, Kozów, Niekłań, Czermno i Czerwona Wola. Jak zawsze w tych zawodach, druhowie strażacy mają do pokonania sztafetę 7 x 50 metrów z przeszkodami. Trasę muszą pokonać w mundurze bojowym. Na każdym 50-metrowym odcinku są dodatkowe utrudnienia, jak ściana, równoważnia itd., itd. Ważną dyscypliną jest ćwiczenie bojowe. Drużyna na sygnał startera dobiega do motopompy, uruchamia silnik, zasysa wodę ze zbiornika i pompuje ją na dwa strumienie, którymi strażacy przewracają pachołki i obracają niewielkich rozmiarów okrągłe wiatraczki. Każde potknięcie któregoś z ośmiu zawodników, każde niedociągnięcie podczas łączenia węży, otwierania zaworów - jednym słowem niewielki błąd regulaminowy mścił się na drużynie. I tym sposobem kilka znakomitych ekip zaprzepaściły szanse na wysokie lokaty.
Jurorzy
Komendant powiatowy PSP st. bryg.Grzegorz Młynarczyk powołał komisję do przeprowadzenia zawodów, którą tworzyli: mł. bryg. Bogusław Jakóbczyk -zastępca kom. pow. PSP, mł. bryg. Adam Zieliński dowódca JRG, mł. bryg. Marek Kowalczyk, kpt. Robert Pałosz, asp. Gerard Pachuc, asp. Artur Strzelczyk, ogniomistrz Małgorzata Trojan. Przebieg zawodów na bieżąco komentował dh Tadeusz Nowakowski - sekretarz Zarządu Powiatowego i Zarządu Wojewódzkiego ZOSP RP. Każdy z jurorów oceniał fragment zmagań. Odnotowywał punkty karne. Po podsumowaniu okazało się, że pierwsze miejsce nieoczekiwanie zajęła drużyna OSP Bernów. O tej jednostce niewiele dotychczas było słuchać, bowiem druhowie posiadają jedynie motopompę, węże, mundury. Nie posiadają samochodu bojowego, nie jeżdżą do akcji. Nie ma co ukrywać, że wykonali zadania prawidłowo bez punktów karnych, które wyeliminowały inne znakomite drużyny z walki o prymat. Podsumowując zawody st. bryg. Grzegorz Młynarczyk podkreślił ich ważność, bowiem drużyny doskonalą się w działaniach. W tym przypadku sprawność fizyczną i operowanie sprzętem technicznym.
Nagrody
Trzy czołowe drużyny zostały wyróżnione dyplomami, pucharami i nagrodami rzeczowymi dla każdego z zawodnika fundowanymi przez starostwo koneckie. Za znakomite wykonane ćwiczenia bojowego, drużyna z Kozowa otrzymała puchar fundowany przez dh Mirosława Pawlaka - prezesa ZW ZOSP RP. Drużyna z Wilczkowic otrzymała prezent od prezesa PSS Końskie Stanisława Harazińskiego.
Komentarze opinie