Reklama

Pani Janeczka spełnia swoje poetyckie marzenia

06/11/2015 13:16
- Zaczęło się od wierszyków pisanych dla mojego męża Jurka w 1978 roku. Później pisałam okolicznościowe wiersze dla rodziny i znajomych na urodziny, imieniny i rocznice - opowiada. - Po jakimś czasie zaniechałam pisania i wróciło ono do mnie w 2013 roku - dodaje. Jak przyznaje długa przerwa wynikała przede wszystkim z jednego powodu. - Nigdy nie wierzyłam w siebie, ale uwierzył we mnie mój syn Krzysztof, dzięki któremu postanowiłam wrócić do poezji - mówi pani Janina.

Debiutancki tomik

Ważna dla twórczości konecczzanki okazała się Agata Semplewska - siostra cioteczna, która jest  siłą sprawczą poetyckiego debiutu. - To właśnie Agata namówiła mnie do wydania pierwszego tomiku wierszy pod tytułem "Myśli dojrzałe". Powiedziała, że muszę do niej przyjechać i wydamy tomik dla naszych rodzin i znajomych - mówi pani Janina. Wydanie debiutanckiego tomiku w 100 egzemplarzach zostało w całości opłacone przez konecką poetkę. - Mówię o nim, że to moja krwawica. Wybrałam do niego wiersze, które powstawały właśnie od 1978 roku. To prawda w prawdzie. Bardziej już nie można być szczerym. Na pewno mogę powiedzieć, że jest to spełnienie mojego marzenia - opowiada. Na "Myśli dojrzałe" złożyły się wiersze m.in. sentymentalne opowiadające o dzieciństwie autorki w Gowarczowie, opisujące piękno przyrody czy wreszcie relacje z ludźmi.

 Stąporków z poetyckim sercem

Wydanie tomiku było dobrym początkiem. Przełomem okazały się, że Warsztaty Literackie organizowane przez stąporkowską bibliotekę. - Moja koleżanka Grażyna Siodor zadzwoniła do mnie z informacją o warsztatach. Postanowiłam się zgłosić i pojechałam do Stąporkowa na pierwsze spotkanie. Poznałam tam wiele wspaniałych osób tworzących wiersze w tym prowadzącego warsztaty wspaniałego człowieka i poetę Stanisława Salatę, któremu zawsze będę bardzo wdzięczna, że we mnie uwierzył. Pan Stanisław zachęcił mnie do kontaktu z Władysławem Januszem Obarą - starachowickim pisarzem wydającym ceniony Świętokrzyski Magazyn Kulturalny "Ars Pro Memoria". Dokładnie w dniu moich imienin zadzwoniłam i zaproponowałam, że wyślę mu swoje wiersze. Wcześniej słyszałam, że mogą zostać ocenione surowo, bo pan Obara jest uznanym znawcą - opowiada pani Janina. - Obiecał, że przeczyta i do mnie oddzwoni. Odebrałam telefon na ulicy i naprawdę nie pamiętam, jak doszłam do domu, kiedy usłyszałam, że moje wiersze się spodobały i zostaną opublikowane w "Ars Pro Memoria" - dodaje. W aktualnym jesiennym wydaniu magazynu wiersze znajdują się w towarzystwie innych autorstwa świętokrzyskich poetów. To jednak nie jedyny sukces. W tym roku zajęła pierwsze miejsce w X Konkursie Literackim "Ekologia w poezji i prozie" organizowanym przez stąporkowską bibliotekę, a kilka jej wierszy zostało opublikowanych w tomiku zbiorowym "Ptakom podobni" wydanym przez Miejsko-Gminnym Ośrodek Kultury i Sportu w Stąporkowie w minionym tygodniu.

Inspirujące spotkania

Pani Janeczka, bo tak mówią na nią przyjaciele, szuka inspiracji głównie w przyrodzie, zmieniających się porach roku czy kontaktach z ludźmi. Po rozmowie z przypadkową spotkaną kobietą, która na przystanku autobusowym, przed kolegiatą św. Mikołaja, opisała swoją pierwszą komunię świętą szybko stworzyła wiersz, który znalazł się w tomiku. Nieustannie inspiruje ją konecki park. - Kiedyś szłam przez park pełen niezapominajek. Nie wiem, kiedy to się stało, ale zgubiłam wtedy dowód osobisty. Miałam wiele problemów, ale wiersz o niezapominajkach  jest - mówi z uśmiechem. Ciekawostką dla stałych bywalców koneckiej pływalni może być to, że na jej korytarzach zawisły wiersze pani Janeczki inspirowane oczywiście częstymi odwiedzinami w tym miejscu. Ostatnie tygodnie z racji pięknych jesiennych kolorów prowokują nie tylko do tworzenia kolejnych wierszy, ale również kompozycji z jarzębiny, którymi nasza poetka obdarowuje przyjaciół. Niektóre z nich umieszczone są w wazonach własnoręcznie zrobionych w pracowni ceramicznej w Klubie Kaesemek pod okiem Pawła Stasińskiego, bo rzeźbienie w glinie to jedno z wielu ulubionych zajęć.

Wieczorek z rogalikami

Przed naszą poetką kolejne wyzwania. - Najbardziej cieszy mnie, że wiersze podobają się moim wnukom Julce i Jasiowi. Marzę o swoim pierwszym autorskim spotkaniu. Planuję już, że upiekę na nie rogaliki - mówi. Wiele obiecuje sobie również po rozpoczęciu działalności w Końskich Uniwersytetu Trzeciego Wieku. - Utworzyły je moje trzy koleżanki. Już napisałam dla nich specjalny wiersz - dodaje z uśmiechem.

 

 

Jesień piękna

jesień

to piękna i prawdziwa

kobieta

siedemdziesiąt procent

anioła

i trzydzieści procent

diabła

z pierścieniem dni

na palcu

co z wolna przed zimą się

zamyka

 

jesień

to beczka miodu

w której znajdzie się

łyżka dziegciu

 

jesień

to kadr filmu

" W jesieni życia "

taśma różnych dni -

babiego lata

gdzie styka się czerwień

z żółcią

i dżdżystych dni

na granicy

radości i smutku

 

jesień

to bursztynowa komnata

jej kapryśny szorstki

i kruchy materiał

jasnożółta miodowa

ciemnobrązowa

żywica

piękny nasz skarb

 

***

te trzy kobiety

które dobrze znam

szybko i niepostrzeżenie

sprawiły

że zapachniało

kwiatami

Trzeciego Wieku

 

pierwsze doświadczenie

Uniwersytetu

schodzi

ostrożnie po schodach

na ziemię

konecką

nadciąga tsunami -

ogrom wiadomości

poznawanie własnego ja

na nowo zbudzi się

głód wiedzy

w umysłach

wiek nie ma znaczenia

TYLKO TEN SIĘ NIE STARZEJE

KTO NIE MA NA TO CZASU

 

nigdy nie jest

za późno na zmiany

dla umysłu

duszy

ciała

na nowy początek

dnia



Nobilis


pysznią się drzewa w moim
parku
wystrojone w galowe zielone
mundury
zaczepiają spacerowiczów
machają
biało - czerwoną wstążką
głos ogrodu pachnie historią
Rodu Tarnowskich


cztery dostojne dęby
dwie lipy
pomniki przyrody
mówią
my nie wstydzimy się
wieku
spersonalizowany wehikuł czasu
strzeliło nam już
250 lat


w naszym cieniu
kryształki rosy
na liściach kasztanowca
piszą kroniki
koneckiego września
nobilis patriotyzm


niech w cieniu wysokich wierzb
spokojnie spoczywa tamten
czas
niech kłaniają się buki topole
jesiony i klony
niech kamienna brama będzie
otworem do krainy
zwanej
Wzgórzami Koneckimi



 
Reklama

Komentarze opinie

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama

Wideo Konecki24.pl




Reklama
Wróć do