Całkowicie zostanie przebudowana kwatera z grobami pomordowanych przez Niemców mieszkańców Królewca i Adamowa. Prace zaplanowano w czasie na dwa lata.
Pacyfikacja Królewca i Adamowa była jedną z najbardziej wstrząsających w historii II wojny światowej na Kielcczyźnie. Niemcy w odwecie za domniemaną pomoc oddziałom partyzanckim majora Hubala rozstrzelali 104 mężczyzn. Ich ciała zostały po wielu perypetiach pochowane na cmentarzu parafialnym w Miedzierzy. Spoczywają w specjalnej kwaterze, do której prowadzi kamienna brama. Gmina Smyków szczególnie dba o pielęgnowanie pamięci o tym wydarzeniu. Co roku w Niedzielę Miłosierdzia odbywają się uroczystości w miejscu rozstrzelania na skraju smykowskiego lasu.
Wymiana płyt
- Przebudowa została zaplanowana na dwa lata. Będzie kosztować 150 tys. zł przy dofinansowaniu z Rady Ochrony Miejsc Pamięci i Męczeństwa. Na każdym grobie zostaną położone nowe płyty, do tej pory każda z rodzin wykonywała nagrobki w ramach własnych możliwości. Teraz planujemy je ujednolicić - informuje Józef Śliz, wójt gminy Smyków. Projektowanie zostało już zakończone i co ważne zatwierdzone przed świętokrzyskiego konserwatora zabytków. Wszystkie płyty zostaną wymienione na granitowe, odnowione zostanie ogrodzenie, położona zostanie kostka granitowa, tak by idealnie wkomponować się w miejsce. Zmieni się również portal wejściowy, na którym wypisane są nazwiska pomordowanych. Zostanie on znacznie powiększony.W minionym roku od tragicznych wydarzeń z 7 kwietnia 1940 roku minęło 75 lat.
Komentarze opinie