Nadkomplet publiczności oklaskiwał Opanię

Owacjami na stojąco publiczność podziękowała Marianowi Opani za występ podczas Koneckich Spotkań Teatralnych. Zainteresowanie wydarzeniem pokazało, że budowa Domu Kultury jest konieczna i niecierpiąca zwłoki, bo wielu chętnych po prostu nie zmieściło się do sali DeKu.


Takich tłumów w koneckim Domu Kultury nie było od lat. Zainteresowanie spotkaniem z Marianem Opanią było tak wielkie, że przed wejściem do DeKu na kilkanaście minut przed rozpoczęciem wydarzenia utworzyła się kolejka chętnych! Po wejściu do środka okazało się, że wszystkie miejsca siedzące zostały zajęte. Ci, którzy przyszli nieco później musieli zadowolić się miejscami stojącymi lub zrezygnować z imprezy. Pokazuje to namacalnie, że obiecywana przez władze budowa nowego Domu Kultury powinna być jedną z najpilniejszych miejskich inwestycji, a odwlekanie jej w czasie lub szukanie innych rozwiązań lokalizacji DeKu naraża włodarzy na kolejną falę krytyki.

Monologi i piosenki

Marian Opania bawił i wzruszał publiczność nieco przez godzinę. Aktor znany m.in. z serialowej roli dr. Zyberta w "Na dobre i na złe" czy Andrzeja Przybysza w "Prawie Agaty" przedstawił kilka monologów oraz piosenek m.in. z repertuaru Jacquasa Brela za każdym razem wywołując wielkie brawa. Publiczność wybaczyła aktorowi złośliwości w stronę osób, które fotografowały i nagrywały jego występ, ale również w kierunku akustyka. Aktor nie szczędził widzom również anegdot z własnego życia, zarówno tych prywatnych jak i scenicznych. Widzowie mogli dowiedzieć się o niezwykłej więzi łączącej go z wnukiem Maksiem, którego uważa za swojego następcę czy obchodzonej od prawie 60 lat rocznicy pierwszego pocałunku z żoną Anną. Każdego 3 maja małżonka otrzymuje tyle róż, ile lat upłynęło od pocałunku! Marian Opania zachwalał również swoje rodzinne miasto Puławy, z którym mimo tego że od ponad 50 lat mieszka w Warszawie wciąż czuje się związany.

Spotkanie po

Konecczanie podziękowali aktorowi brawami na stojąco, za co odwdzięczył się im wybraną przez nich piosenką czyli "Modlitwą" Bułata Okudżawy. Po zakończeniu części artystycznej Marian Opania spotkał się z fanami. Wiele osób przyszło do Domu Kultury ze zdjęciami aktora, by uzyskać na nich autograf. Gość pozował również po pamiątkowych zdjęć, choć jak wiele razy podkreślał, bardzo tego nie lubi.



Spotkania z osobowościami:
Koneckie Spotkania Teatralne odbywają się regularnie w maju. Ich pomysłodawcą jest Mariusz Słowiński, znany animator kultury, który we współpracy ze Stowarzyszeniem Abstynenta Klubu "Radość" i koneckim magistratem zaprasza do Domu Kultury znane osobowości związane z polską sceną. Jak dotąd gośćmi imprezy byli m.in. Ewa Kasprzyk, Aldona Jankowska, Maria Czubaszek, Anna Seniuk, Grażyna Barszczewska, Krzysztof Kowalewski.