Przed Wiejskim Domem Kultury w Kornicy odbywał się festyn dla dzieci z Kornicy, Proćwinia, Baryczy i Dyszowa. Ponad osiemdziesiąt dzieciaków bawiło się na dmuchanych zamkach, nurkowała w basenach z piłeczkami.
Popołudnie dla najmłodszych przygotowali Małgorzata Pasek, dyrektor WDK i Krzysztof Grzegorczyk, radny miejski. Wiele pomocy udzielili im ludzie dobrej woli, sponsorzy, którzy chcą pozostać anonimowi. Zabawa odbywała się na dwóch dmuchanych zamkach, w zbiornikach wypełnionych kolorowymi piłeczkami. Swoje stanowisko posiadał konstruktor drewnianych zabawek, które było oblegane, bowiem teraz to właśnie drewniane zabawki stanowią "nowość", wśród masy tworzyw sztucznych. Organizatorzy przygotowali i przeprowadzili wiele zabaw sprawnościowych, do których ciągnęła się długa kolejka chętnych. Pojawili się radni miejscy i burmistrzowie, aktualni i ich poprzednicy. Liczni sponsorzy serwowali uczestnikom różnego rodzaju napoje, słodycze i inne łakocie.
Komentarze opinie