Pani burmistrz straszy NIKiem?

Dorota Łukomska, burmistrz Stąporkowa zapowiada skierowanie sprawy w dotyczącej jej ocenie powiatowych zaniedbań drogowych do Najwyższej Izby Kontroli. To kolejna już odsłona nieporozumień związanych z remontami na drogach powiatowych w gminie Stąporków.


Znowu zamieszanie na linii Urząd Miejski w Stąporkowie - Starostwo Powiatowe w Końskich. I jak zwykle powodem jest stan dróg powiatowych. Tym razem pretekstem do wznowienia iskrzącego od lat tematu było piątkowe spotkanie w Smarkowie z udziałem władz gminy Stąporków, mieszkańców oraz przedstawicieli powiatu: radnych Dariusza Młodowskiego, Łukasza Świerczyńskiego, Czesława Kurcbarta i Stanisława Mościńskiego, dyrektora Zarządu Dróg Powiatowych. -Przyjechaliśmy tam z pewnymi ustaleniami dotyczącymi remontu drogi w Smarkowie na odcinku 950 metrów w kierunku Kozia Wola - Smarków. Mieszkańcy chcą jednak przeprowadzenie nie remontu, a budowy.  Koszt ok. 1 mln zł jest jednak zdecydowanie za duży. Rozeszliśmy się jednak bez żadnych ustaleń. Nie jest to dobre wyjście, bo sam się zobowiązywałem pomóc w tym remoncie. Nasza propozycja jest w dalszym ciągu aktualna - mówi Dariusz Młodawski, radny powiatowy.

 Straszenie NIKiem?

Okazuje się, że brak porozumienia spowodował pewne ustalenia w Urzędzie Miejskim w Stąporkowie. Dorota Łukomska opublikowała oświadczenie na swoim fan page`u na Facebooku. - Myślę, że Panowie radni z PSLu zrozumieli, że dłużej nie da się okłamywać Mieszkańców. Drogowe dziadostwo powiatowe stanowi "owoc" Waszych 10 lat rządów w powiecie. Dodatkowo po latach batalii z Panem Soboniem zdecydowałam o skierowaniu sprawy ws. powiatowych zaniedbań drogowych do Najwyższej Izby Kontroli. Żyjecie od wyborów do wyborów. Udajecie, że nie wiecie jak te drogi będą wyglądały za dwa-trzy lata. To będzie drogowa ruina. Wstydu Panowie ludowcy nie macie - napisała.

Z dystansem

Spokojnie do tych zarzutów odnosi się starosta Bogdan Soboń. - Od 10 lat PSL jest w koalicji z PiS. Upolitycznianie tej sprawy nijak ma się do problemu. W Radzie Powiatu są też osoby nie związane z partiami politycznymi. Dajemy w tym roku 510 tys. zł na drogi powiatowe w gminie Stąporków, a pani burmistrz 285 tys. zł. Gmina Stąporków w porównaniu z innymi gminami nie jest pokrzywdzona. Nie możemy przecież zapominać, że podczas ubiegłorocznego spotkania pani burmistrz zgodziła się na współfinansowanie ul. Górniczej, a teraz się z niego wycofuje - mówi starosta.  W podobnym tonie wypowiada się radny Młodawski. - Nie czytam Facebooka. Pierwsze słyszę od skierowaniu sprawy do NIK-u. Nie można obwiniać za stan dróg PSL, przecież remonty dróg nie zależą od jakości rządzenia, ale posiadanych funduszy. Mogę odpowiadać tylko za dwa lata, od kiedy jestem radnym. Od tego czasu remonty były przeprowadzane m.in. w Niekłaniu, Błotnicy, Gustawowie - dodaje.

 Wywiązanie z obietnic

Burmistrz Łukomska nie kryje, że nie zamierza wspierać wszystkich pomysłów Starostwa Powiatowego i nie zamierza się godzić na remont ul. Górniczej w Stąporkowie.- Zaproponowałam współfinansowanie w 2016r. dróg powiatowych w miejscowościach: Pardołów – Włochów, Gustawów, chodnika w Świerczowie, ul. Szkolnej w Niekłaniu Wielki, dróg w Komorowie, Smarkowie, Odrowążu przy ul. Kielecka i ul. Górniczej w Stąporkowie, do której zadeklarowaliśmy 20 tyś zł. Na chwilę obecną w gminie Stąporków są drogi w gorszym stanie, drogi przy których mieszkają ludzie, drogi które łączą z innymi gminami. Przy ul. Górniczej wybudowaliśmy w tym roku oświetlenie więc gmina wydatkowała już środki finansowe na tą ulicę.  Cieszę się, bo Starosta przychylił się do naszej prośby i zwiększył odcinek w Gustawowie z 400m do 930m, gmina zabezpieczyła dofinansowanie do 50 % budowy tej drogi. Zabezpieczyliśmy też współfinansowanie 145 tyś na budowę 990m drogi w Pardołowie. Mam  nadzieję, że Zarząd Powiatu przyjmie od gminy dofinansowanie i wybuduje swoją drogę w Pardołowie - zaznacza.

Inne ustalenia

Panią burmistrz zapytaliśmy również o ubiegłoroczne ustalenia. - W zeszłym roku nie było ustaleń co do kwoty dofinansowania ul. Górniczej więc gmina wywiązała się z zobowiązania i zabezpieczyła 20 tyś zł - wyjaśnia burmistrz odpierając zarzut, że rok temu w Urzędzie Miejskim padła deklaracja dołożenia się do Górniczej.-  To kolejna opera mydlana w wykonaniu pani burmistrz, która odwraca kota ogonem. Mogę dziś zadeklarować, że droga w Smarkowie będzie naszym numerem 1 w gminie Stąporków w przyszłym roku, tak jak w tym roku jest nim dla nas ul. Górnicza. Liczę, że pani burmistrz wywiąże się z deklaracji i będzie chciała współfinansować w 50 procentach drogę w Smarkowie - mówi starosta Bogdan Soboń.

Kasa na wodociąg

. - Zdecydowałam, że nie będę czekała dłużej na nabór wniosków na budowę wodociągów i z reszty pieniędzy, które miały być przeznaczone dla powiatu, a których powiat nie przyjął od gminy, wybudujemy w tym roku wodociąg w Piasku, brakujący odcinek we Włochowie i w: Smarkowie Starej Górze. Na najbliższą sesję, która odbędzie się 29 czerwca przygotowaliśmy uchwałę w sprawie udzielenia pomocy finansowej powiatowi na kwotę 285 tyś zł. Kwotę ponad 1 mln zabezpieczamy na wodociąg w  trzech miejscowościach - kończy burmistrz Łukomska.