Pierwszy punkt juniorów Neptuna

To było spotkanie, które oglądało się bardzo dobrze. Podopieczni Arkadiusza Jarząba zagrali bardzo ambitnie. Ponadto stworzyli sobie wiele sytuacji bramkowych. W ostatniej akcji pierwszej połowy gola dla konecczan zdobył Kamil Kowalczyk. W drugiej połowie gra naszej drużyny wglądała jeszcze lepiej. Swoich sytuacji strzeleckich nie wykorzystali m.in. Piotr Zieliński, Cezary Madej i Paweł Kulczyński. Niestety, brak skuteczności koneckiej ekipy wykorzystali przyjezdni. W 73 minucie niezdecydowanie naszej linii obrony w zamieszaniu podbramkowym wykorzystał Michał Pyrka. Potem obie drużyny przeprowadziły jeszcze kilka składnych akcji, ale żadnej ze stron nie udało się już zmienić rezultatu. Szkoda zmarnowanej szansy, gdyż tej soboty Neptun był blisko pierwszego zwycięstwa w lidze.



Neptun - Top 54
1:1 (1:0)
Bramka dla Neptuna: Kamil Kowalczyk 45.
Neptun: Wodecki - Kos, Skalski, Ziębaczewski, Nowakowski, Wiaderny, Kulczyński, Madej, Kowalczyk (88 Smolec), Kijewski, Zieliński. Trener Arkadiusz Jarząb.



 



Po meczu powiedział
Arkadiusz Jarząb, trener Neptuna: Pewien niedosyt pozostaje, ponieważ chcieliśmy się zrehabilitować po blamażu w Białymstoku. Nasze boisko musi być naszym atutem. Szkoda tej drugiej połowy, kiedy mieliśmy kilka dogodnych sytuacji. Przy stanie 2:0 inaczej by nam się grało. Cieszymy się jednak i szanujemy ten punkt, gdyż wiadomo, że kilka zespołów w tej lidze jest poza naszym zasięgiem. Mam nadzieję, ze z każdym kolejnym meczem będzie coraz lepiej.