Rośnie następca Janowicza?

Ten młody adept tenisa ziemnego, uczeń Szkoły Podstawowej w Stadnickiej Woli, od 2013 roku trenuje w Tennisklub Ósemka pod okiem Andrzeja Mijasa. - Od lata 2016 roku Grzesio zaczął odnosić sukcesy. Zajął pierwsze miejsce w cykl 13 turniejów OSiR Cup w kat. do 10 lat, wygrał Tenisowe Mistrzostwa Ziemi Piotrkowskiej w kat. do 8 lat, zwyciężył w cyklu czterech turniejów Wakacyjnego Grand Prix w Piotrkowie Tryb., a także w Wojewódzkim Turnieju Tenis 10 w kat. do 9 lat. To osiągnięcia z ostatniego pół roku, kiedy zaczął brać udział w zawodach. Bez wątpienia jego pasją jest tenis - mówi trener Mijas.

Kontynuuje pasję ojca

Grzegorz Styś trenuje cztery razy w tygodniu i zazwyczaj 2-3 razy w miesiącu sprawdza się na turniejach. Na zawody jeździ z rodzicami, mamą Anną i tatą Damianem. - Wiele godzin potrafi uderzać piłką tenisową o ścianę w swoim pokoju. Największą karą dla niego jest to, że nie może pójść na trening. Jest bardzo utalentowany i ma bardzo dobry charakter do uprawiania tenisa. Jego tata Grzegorz też kiedyś miał dwuletnią przygodę z tenisem i również trenował w Końskich w klubie Ósemka. Jego 5-letnia siostra Patrycja od roku trenuje w Tennisklub Ósemka i też zapowiada się bardzo dobrze - dodaje trener Mijas.