Reklama

Pszczelarze z konecczyzny zafundowali krwiodawcom miód [ZDJĘCIA]

Pszczelarze z powiatu koneckiego przekazali kilkadziesiąt ćwierćlitrowych słoików miodu dla honorowych dawców krwi. Zainaugurowali akcję „Miód za krew” Spotkanie odbyło się w starostwie powiatowym, w salce obok gabinetu starosty.

Pszczelarzy koneckich przyjął Grzegorz Piec, starosta konecki, w sali obok swojego gabinetu.

Na spotkanie przybyli m.in.: Józef Kołaczek, weteran pszczelarstwa, prezes Koła Pszczelarzy w Fałkowie, Sławomir Cichy, prezes koneckiego koła, Stanisław Janiszewski, wiceprezes tegoż koła, Irena Kusztal, prezes koła w Stąporkowie, pszczelarze Wojciech Dziuba, Paweł Bartosiński, wspierający ich przedsiębiorca Ryszard Tutak. Przybyli dr Marek Werens, przewodniczący OR PCK - powiatu koneckiego i dr Jarosław Chmielnicki z koneckiej stacji krwiodawstwa oraz Paweł Szemberg, administrator koneckiego biura PCK.

Życzenia od prezydenta

Grzegorz Piec powitał przybyłych pszczelarzy i honorowych dawców krwi, po czym Józef Kołaczek połączył się telefonicznie z profesorem Zbigniewem Kołtowskim, wiceprezydentem Polskiego Związku Pszczelarskiego, który przekazał pozdrowienia i wyraził uznanie dla koneckich pszczelarzy za tak wspaniałą akcję „Miód za krew”. Potem przypomniał, że sam w dzieciństwie potrzebował krwi, którą wtedy oddał jego ojciec, zostając od tego momentu honorowym krwiodawcą.

- Gratuluję pszczelarzom - twierdził w rozmowie telefonicznej i prosił, by przyjęli od PZP gratulacje. Miód to cukry proste łatwo przyswajalne przez organizm człowieka, a szczególnie przez mózg. Jest znakomitą rekompensatą dla organizmu, w momencie oddania krwi.

Miodowa składka

Sławomir Cichy, prezes Rejonowego Koła Pszczelarzy w Końskich powiedział, że krew jest deficytowym towarem, dlatego pszczelarze chcą zachęcić kolejne osoby do oddawania tego drogocennego lekarstwa słodkim darem natury jakim jest miód. Wiemy jak potrzebna jest krew, dopiero gdy po zabiegu chirurgicznym sami jej potrzebujemy, lub ktoś z naszej rodziny, dlatego z tą myślą przekazujemy kilkadziesiąt słoików miodu. Na te podarunki - słoiki ze złocistą zawartością z etykietkami, na których wydrukowano „Miód Ziemi Koneckiej”, złożyli się pszczelarze zrzeszeni w kołach w Fałkowie, Stąporkowie i Końskich.

Słowa uznania

Dr Jarosław Chmielnicki kierujący regionalnym oddziałem Centrum Krwiodawstwa i Krwiolecznictwa w Końskich przypomniał, że w okresie wakacyjnym wzrasta zapotrzebowanie na krew, a krwiodawców jest mniej.

- Dla przykładu podam, że 1 lipca 2022 r. przybyło oddać krew jedynie dwóch honorowych dawców. W banku przybyły nam dwa woreczki o pojemności 450 mililitrów krwi. Wiadomo, że latem krew jest bardzo potrzebna, wzrasta ilość rannych osób w różnych wypadkach. I nie ma czym jej zastąpić. Miód będzie znakomitym suwenirem, którym podziękujemy krwiodawcom. Pamiętam czas, gdyż krew gromadzona była w butelkach z napisem, kto ją oddał. Chorzy na szpitalnym łóżku podczas podawania mu krwi przeczytał nazwisko swojego wybawcy. I często, gdy ludzie wyzdrowieli, odnajdywali owego darczyńcę i dziękowali mu za... życie.

Dr Marek Werens, przewodniczący Oddziału Rejonowego Polskiego Czerwonego Krzyża w Końskich reprezentował honorowych dawców krwi. Dziękował za gest pszczelarzy i przyznał, że tak bogaty w wartości odżywcze produkt z pewnością odżywi bardziej, niż zwyczajowo wręczana dawcom czekolada, którą otrzymywali po oddaniu krwi.

Tekst i fot. MARIAN KLUSEK

Reklama

Komentarze opinie

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama

Wideo Konecki24.pl




Reklama
Wróć do