W niedzielę Partyzant Radoszyce podejmował drużynę Naprzodu Jędrzejów w ramach 18 kolejki rozgrywek IV ligi świętokrzyskiej.
Obie drużyny znajdują się w dolnej strefie tabeli IV ligi i walczą obecnie o utrzymanie. Po tym spotkaniu nic się pod tym względem nie zmieniło. Przebieg gry determinował stan płyty boiska, który przedstawiał wiele do życzenia.
W pierwszej połowie najlepsza okazję dla Partyzanta miał Maciej Dymek, ale jej nie wykorzystał. Pod koniec spotkania punkt dla Partyzanta uratował Jakub Kaszuba, który wybronił strzał gracza gości i zakończyło się bezbramkowym remisem.
PARTYZANT: Kaszuba - Płyta, Miśtal, Mazur, Szustak, Dymek, Nieszporek, Piwowarczyk, Pańczyk (46 Nidziński), Winckowicz, Pałka (87 Cegieła). Trener Jan Luzar.
DAK
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
martwi mnie sytuacja Partyzanta