Reklama

Remont hali w Sielpi. Do czterech razy sztuka?

Podpisano umowę na remont dachu zabytkowego budynku Muzeum Zagłębia Staropolskiego w Sielpi. Wykonawcą jest miejscowa firma. Do tej pory o rozpoczęciu prac decydował przysłowiowy pech. A teraz, na przekór niepowodzeniom, 13 września podpisano umowę.

 

  Jak informowaliśmy, do czwartego przetargu wpłynęły dwie oferty i gmina Końskie była blisko podpisania umowy z firmą, która złożyła niższą ofertę. Niemniej inny wykonawca odwołał się od wyniku przetargu. Należało rozpisać kolejny. Pech nie opuszczał tego przedsięwzięcia. Jest chętna do wykonania prac firma, są pieniądze. Jednak do otwarcia jednego z najcenniejszych zabytków przemysłowych w Polsce jednak droga jeszcze daleka.

 "13" przełamie pecha ? 

Jak informował burmistrz Końskich, firma, która trzykrotnie próbowała wygrać przetarg z ceną wyższą o 1,5 mln zł, poddawała w wątpliwość referencje konkurencji. Należało unieważnić rozstrzygnięcie, wystąpić z zapytaniem o wskazanie rzeczywistych doświadczeń firmy. Otrzymaliśmy satysfakcjonującą odpowiedź i jesteśmy po ponownym rozstrzygnięciu. I 13 września 2023 roku - oby to nie była pechowa "trzynastka" - podpisano umowę z Firmą Łuczyński z Końskich. 

Zatem zgodnie z przyjętym planem renowacji zabytkowego zakładu w Sielpi na początku ma zostać odnowiony dach dawnej fabryki. To właśnie jego stan techniczny sprawił, że powiatowy inspektor nadzoru budowlanego wykluczył możliwość użytkowania obiektu.

  Gruntowna przebudowa

Dach wymaga gruntownej przebudowy. Remont ma potrwać do końca roku 2024. Konstrukcja składa się z wielu elementów metalowych, jak choćby obejm i okuć żeliwnych lub stalowych i naciągów na śrubach rzymskich. Zatem demontażu i ponownego odbudowania z maksymalnym wykorzystaniem oryginalnych elementów. Równolegle mogą odbywać się inne prace remontowe w budynku. Jednak kiedy na powrót puszczone będzie w ruch największe w Europie koło wodne, trudno dziś przewidzieć. Wspomniane elementy zostaną przekazane konserwatorom, gdzie będą odnowione, naprawione i ponownie zainstalowane.

Polski ład, wreszcie ład

Jak dodaje burmistrz, inwestycja została dofinansowana z Polskiego Ładu w wysokości 4,5 mln zł. Całość będzie kosztował ponad 5,1 mln. zł. Po remoncie w budynku ma funkcjonować SOWA, czyli małe Centrum Nauki Kopernik. Obecnie na czas prowadzonych robót SOWA zajmie miejsce w odremontowanym budynku dawnej stolarni, budynku przeznaczonym na Muzeum Ziemi Koneckiej.

MARIAN KLUSEK

Reklama

Komentarze opinie

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama

Wideo Konecki24.pl




Reklama
Wróć do