Reklama
Rollercoaster w Końskich, czyli jak Neptun traci punkty
W 11 kolejce IV ligi świętokrzyskiej, Neptun Końskie podejmował Zdrój Busko-Zdrój.
W obecnym sezonie obie ekipy spisują się poniżej oczekiwań działaczy i kibiców. Sąsiadują w tabeli, więc była to potyczka za przysłowiowe 6 punktów.
Już w 3 minucie naszą obronę i bramkarza zaskoczył Mateusz Zawadzki. Niekorzystny dla Neptuna wynik utrzymał się do przerwy.
Na wyrównanie przyszło nam czekać do 60 minuty, kiedy do bramki przyjezdnych trafił Karol Armata. Kwadrans potem ten sam zawodnik, po składnej akcji zespołu, zdobył bramkę na 2:1.
W 85 minucie wydawało się, że jest już po meczu, gdyż na 3:1 podwyższył Patryk Kwiecień.
Nic z tych rzeczy! Kontaktowego gola w 90 minucie uzyskał Mateusz Zawadzki. A w doliczonym, czasie gry do remisu bezpośrednim uderzeniem z rzutu rożnego doprowadził Mateusz Janiec!
Konecczanie zatem zremisowali wygrany mecz.
Neptun Końskie - Zdrój Busko-Zdrój 3:3 (0:1)
Bramki: Karol Armata 60, 75, Patryk Kwiecień 85 - Mateusz Zawadzki 3, 90, Mateusz Janiec 90+2.
Więcej w „papierowym” wydaniu TYGODNIKA.
Dariusz Kosma
Reklama
Podziel się swoją opinią
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Reklama
Wideo Konecki24.pl
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Komentarze opinie