
Helikopter wojskowego pogotowia ratunkowego zabierał z Końskich osobę chorą na COVID-19, która była w stanie ciężkim. Lądował na stadionie. Nie mógł siadać na lądowisku koło szpitala, bo to jest technicznie przygotowane dla śmigłowców cywilnego ratownictwa medycznego.
Sokół, helikopter wojskowych służb medycznych realizował misję MEDEVAC na rzecz systemu Państwowego Ratownictwa Medycznego, wykonując operację lotniczą poczynając od koneckiego szpitala im. Św. Łukasza. Przyleciał do Końskich po ciężko chorego na COVID-19, którego transportował do szpitala w Lublinie.
Stanowisko Kierowania Komendy Powiatowej Państwowej Straży Pożarnej w Końskich prosił Koordynator Cywilno-Wojskowego Ośrodka Koordynacji Poszukiwania i Ratownictwa Lotniczego o przygotowanie miejsca dla lądowania wojskowego śmigłowca Sokół. Śmigłowiec miał przeprowadzić transport medyczny osoby po operacji do szpitala w Lublinie. Miejscem wyznaczonym do tego celu było boisko piłkarskie wchodzące w skład obiektów dawnego OSiR w Końskich. Na tamtejszy stadion przybyły dwa zastępy JRG dowodzone przez kpt. Damiana Smolarczyka.
23 listopada br. około godz. 17, strażacy rozstawili sprzęt oświetleniowy na płycie boiska. Sprawdzili teren na lądowanie śmigłowca, czy nie leżą tu przedmioty niebezpieczne. I sprowadzili go na ziemię.
- Po wylądowaniu osoba poszkodowana została przez ratowników medycznych dostarczona do helikoptera, po czym sokół odleciał. To działanie odbywało się na mocy rządowego rozporządzenia. I strażacy na tym działania zakończyli - mówili nam ratownicy JRG Końskie.
MARIAN KLUSEK
Fot. PSP Końskie
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie