Co robili w Końskich Amerykanie z Ohio? [ZDJĘCIA]

W Placówce Wsparcia Dziennego - świetlicy środowiskowej przy ul. 16 Stycznia w Końskich przebywało ośmioro członków Fundacji z Ohio. Przybył również prezes zarządu fundacji Romuald Burczyk. Goście doskonale spędzili czas z wychowankami.

25 maja 2022 r. placówkę wsparcia dziennego - świetlicę środowiskową w Końskich odwiedzili członkowie amerykańskiej Fundacji z Ohio, której przewodniczył prezes zarządu polskiej edycji Romuald Burczyk.

Sześcioosobowa delegacja Amerykanów oraz wspomniany prezes Burczyk i tłumacz spotkali się z wychowawcami i wychowankami świetlicy.

Placówka wsparcia

Koordynator świetlicy, starszy wychowawca Dagmara Zatorska opowiedziała gościom o utworzeniu i działaniach jakie placówka wsparcia dziennego wykonuje w zakresie wychowywania podopiecznych. Mówiła, że konecki Miejsko-Gminny Ośrodek Pomocy Społecznej w swojej strukturze organizacyjnej posiada placówkę wsparcia dziennego. Prowadzona jest w formie specjalistyczno-opiekuńczej - świetlicy środowiskowej.

Do placówki, która mieści się na parterze budynku przy ul.16 Stycznia w Końskich, uczęszcza 60 wychowanków. To głównie dzieci i młodzież szkół podstawowych z Końskich. Placówka czynna jest od poniedziałku do piątku w godzinach od 9 do 18. Pobyt dzieci w świetlicy jest bezpłatny. Podopieczni mają posiłek, z suchego prowiantu. Placówka finansowana jest przez Gminną Komisję ds. Rozwiązywania Problemów Alkoholowych w Końskich.

Jak w domu

Baza lokalowa placówki zajmuje kilkanaście pomieszczeń, znakomicie odremontowanych i przystosowanych do potrzeb dzieci od 3 do 14 roku życia. Wychowawcy realizowali i prowadzą zajęcia programowe, jak choćby warsztaty socjoterapeutyczne, ogólnorozwojowe; plastyczno-techniczne, manualne, umuzykalniające, teatralne dostosowane do indywidualnych i grupowych potrzeb wychowanków. Wychowawcy pomagają wychowankom w odrabianiu lekcji, wyrównywaniu deficytów edukacyjnych, rozwijaniu zainteresowań i hobby konstruktywnym zagospodarowaniu czasu wolnego. Jesienią prowadzone są zajęcia zdrowotno-korekcyjne oraz poradnictwo prawne dla rodzin.

Zwiedzanie i rozgrywki

Delegacja amerykańska z zainteresowaniem wysłuchała wprowadzenia, jakie prezentowała Dagmara Zatorska. Potem wszyscy zwiedzili poszczególne pomieszczenia, jak salkę komputerową, salki do zabaw, świetlicę czyli największe pomieszczenie, gdzie umieszczone zostały nowo zakupione przez Gminną Komisję Rozwiązywania Problemów Alkoholowych urządzenia sensoryczne: lustro logopedyczne, drabinka świetlna, domek sensoryczny, panel, wanna, stół do gry w piłkarzyki i stół do... cymbergaja.

Po dyskusji o pracy świetlicy środowiskowej, która Amerykanom przypadła do gustu, co wiele razy podkreślali, przyszedł czas na rozgrywki. Do cymbergaja po jednej stronie stanęli wychowankowie, a po drugiej ludzie z fundacji. Nie rozgrywano meczu na punkty, ale w zabawowy sposób sprawdzali jego przydatność do ćwiczeń zręcznościowych. Grali w piłkarzyki, bawili się na panelach sensorycznych. I jakby tego nie ujmować, w tym sprawdzianie konecczanie byli lepsi od ludzi z Ohio.

Prezenty, zachwyty

Dzieci i wychowawcy oraz Aneta Mikuszewska-Sorn, dyrektor MGOPS w Końskich, wręczyli przedstawicielowi delegacji fundacji Romualdowi Burczykowi upominki z Urzędu Miasta Końskie oraz obraz, jaki namalowali podopieczni. I ten ostatni element wzbudził zachwyt u gości. Nawet nosili się z zamiarem zamówienia kolejnych prac, które dzieci mogłyby wykonać. Wychowankowie świetlicy również zostali obdarowani gadżetami, jakie przekazali im członkowie fundacji.

Bardzo podobała się Amerykanom świetlica środowiskowa w Końskich, wiodąca w rankingu jakie obejrzeli w Polsce. Chwalili za przemyślaną działalność statutową, za kontakt między wychowawcami, a podopiecznymi, wreszcie za wspaniałe warunki, w jakich dzieci mogą spędzać czas, tworzyć i uczyć się.

Tekst i fot. MARIAN KLUSEK