W Kozowie odlotowo i odjazdowo zebrali duże pieniądze dla chorego Bruna [ZDJĘCIA]

- To była naprawdę odlotowo-odjazdowa niedziela dla Bruna, jakiej w powiecie koneckim jeszcze nie było. Nie brakowało amatorów mocnych wrażeń, którzy mogli zobaczyć okolicę z perspektywy helikoptera dzięki Robertowi Pachowi i HeliMax. Także poczuć wiatr we włosach w czasie przejażdżki motocyklem z konecką Czarną Flotą lub kabrioletem, jak również wylicytować lot motoparolotnią Szkoła Latania Bernat - informują organizatorzy z ImperActiv.

Reklama

Duże atrakcje, zwłaszcza dla najmłodszych, zapewniły jednostki Ochotniczej Straży Pożarnej, dzięki którym była możliwość przejażdżki wozem strażackim oraz pokaz ratownictwa drogowego. Najmłodsi mieli też okazję pobawić się z Myszką Miki i przyjaciółmi oraz wykonać pamiątkową ekotorbę i uwiecznić swoją radość w Popstrykane Fotobudka.

- O kubki smakowe gości zadbały, jak zwykle doskonałe, Koła Gospodyń Wiejskich: KGW Kozów, KGW Przyłogi, KGW Smyków, KGW Salata, KGW sołectwa Mościska, KGW Królewiec, KGW Stanowiska, KGW Miedzierzanki. Z inicjatywy Koła Gospodyń Wiejskich Kozowie i tamtejszej Ochotniczej Straży Pożarnej udało się skrzyknąć ogrom ludzi dobrego serca, dzięki którym niemożliwe stało się możliwe. Dziękujemy Sebastianowi Bednarzowi Dj Gass, Pawłowi Milczarkowi, dyrektorowi Zespołu Placówek Oświatowych w Kazanowie oraz Monikce Cholewińskiej - Balans - za radość, uśmiech, zdrowie, za kawał dobrej roboty przy prowadzeniu licytacji. Także dzieciom ze Szkoły Podstawowej w Królewcu i Przedszkola w Smykowie za umilenie popołudnia występami. Dzięki ofiarności uczestników imprezy charytatywnej dla Bruna w Kozowie, zebraliśmy pokaźną sumę ponad 34.000 złotych. Dziękujemy za wasze ogromne serca - podsumowują organizatorzy.

Reklama