Reklama

W Niekłaniu Małym po rozbudowie remizy powstanie centrum kultury

Po rozbudowie remizy Ochotniczej Straży Pożarnej KSRG w Niekłaniu Małym powstanie wiejski przybytek kultury. Powstanie możliwość do aktywności sportowej i zabawy. Utworzona zostanie salka historii, w której zostaną pokazane pamiątki po strażakach i wsi wielkich możliwości, jaką Niekłań był w dwudziestoleciu międzywojennym.

Jak nam powiedziała Dorota Łukomska, burmistrz Stąporkowa, na terenie gdzie obecnie stoi budynek remizy Ochotniczej Straży Pożarnej, wzniesiony będzie zupełnie nowy obiekt.

Swoje miejsce znajdą druhowie strażacy, a nadto będzie tam salka fitness, świetlica, a także siłownia wewnętrzna i zewnętrzna. W planach przebudowy jest miejsce dla dzieci, bowiem powstanie bawialnia dla maluchów, co będzie nowością w gminie. Właśnie z bezpłatnej bawialni będą mogły korzystać dzieci z terenu całej gminy, a także turyści zwiedzający przepiękne okolice Niekłania.

Historia

Uzupełnieniem nowego domu kultury będzie sala z ekspozycją pamiątek po partyzantach z Armii Krajowej, działających w Niekłaniu i okolicy. Po druhach strażakach Niekłańskiej Ochotniczej Straży Pożarnej, jak to mają wyhaftowane na najstarszym sztandarze  W przeszłości s6trazacy bronili Ojczyzny, a w czasach pokoju wiele dobrego dla wsi uczynili. Dorota Łukomska dodaje, że Niekłań słynie z historii partyzanckiej. - Nasi mieszkańcy posiadają wiele materiałów związanych z leśnymi żołnierzami i właśnie w izbie pamięci będą prezentowane.

Dobiega setki

93 lata temu w Niekłaniu straż pożarną zakładali m.in. inżynier Piotr Dąbrowski, dyrektor SA Wielkich Pieców i Zakładów Ostrowieckich, Ludwik Salomonowicz, Maciej Aleksander Czarnota, kierownik zakładu hutniczego w Furmanowie, ksiądz Stanisław Chałtak, proboszcz parafii Niekłań, Karol Niedzielski, późniejszy podporucznik "Dobosz", ze zgrupowania AK.

Niekłańska straż posiadała dwa oddziały, które strzegły zakłady w Niekłaniu i Furmanowie. W 1936 r. otrzymali sikawkę ręczną, wóz do przewozu ludzi i sprzętu oraz 5 beczek o pojemności 400 litrów każda. Po zakończeniu II wojny, do Niekłania zaczęli wracać dawni strażacy. I od razu przystąpili do reaktywowania stowarzyszenia. Ale dopiero w 1950 r. otrzymali motopompę. W 1957 roku kupili skrzyniową ciężarówkę, pomalowali na czerwono i tym sposobem dorobili się pierwszego wozu bojowego, który służył do 1965 r. 

- OSP Niekłań została wpisana do Krajowego Systemu Ratowniczo-Gaśniczego. Otrzymała wóz ratowniczo-gaśniczy MAN - mówił nam wieloletni prezes niekłańskiej straży dh Leon Gula.

Nad stawem

Strażacy zajmują budynek, który stoi przy ulicy Partyzantów. Za drogą jest duży staw, a za płotem strażnicy płynie rzeka Czarna. Teren wspaniały, znakomicie nadający się na przybytek wiejskiej kultury tej znaczącej w dwudziestoleciu międzywojennym wsi, która posiadała Niekłańską Spółdzielnię Spożywców, szkołę siedmioklasową, straż pożarną, publiczną przychodnię zdrowia i aptekę, piekarnię, młyn i wiele innych potrzebnych ludziom punktów usługowych.

Powstanie nowego centrum kultury możliwe jest dzięki dofinansowaniu w wysokości 2,5 mln zł z Funduszu Inwestycji Strategicznych. Gmina zabezpieczyła na ten cel 500 tys. zł.

MARIAN KLUSEK

Reklama

Komentarze opinie

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama

Wideo Konecki24.pl




Reklama
Wróć do