Reklama

W Radoszycach uhonorują władców, co w tym mieście bywali [ZDJĘCIA]

Makieta zamku i rzeźby władców polskich, którzy Radoszyce odwiedzali, a często nawet wiele dni tu mieszkali, będą wypełniały ścieżkę edukacyjną przybliżającą historię tego królewskiego grodu. Ogłoszenie przetargu na wykonanie alei królów zaplanowano na wrzesień, a rozstrzygnięcie w październiku 2022 r.

W Radoszycach powstanie Aleja Królów, czyli edukacyjna ścieżka z makietą zamku, jaki przed wiekami był w mieście.

Prawa miejskie Radoszycom nadał król Kazimierz Wielki. Zamysł nietuzinkowego odtworzenia historii jaką przebyło miasto Radoszyce od XI wieku - podjęli samorządowcy.

Akceptacja Polskiego Ładu

Jak informuje Michał Pękala, burmistrz Radoszyc:

- Aleję królów, którzy w Radoszycach przebywali, pomieszkiwali, przywozili tu swoje dzieci i rodziny, szczycili się tak wartościowym królewskim grodem, planujemy zlokalizować w centralnym punkcie Radoszyc. Powstanie blisko najstarszej, historycznej budowli jakim jest kościół pod wezwaniem świętych Piotra i Pawła. Zamek, w proporcji 1 do 50, otoczony będzie fosą, wypełnioną woda. Wzdłuż fosy staną figury władców Polski, rzeźby naturalnej wielkości. Przy wspomnianej alei stanie również makieta zamku, jaki - według wyobrażeń - stał przed wiekami. Przedsięwzięcie otrzymało akceptację w ramach Polskiego Ładu. Projekt opiewa na 5 milionów złotych. Niezwykłe rzeźby wykona Michał Pronobis uznany w Polsce i na świecie artysta rzeźbiarz z Radoszyc.

Od Kazimierza do Stanisława

Radoszyce były ważnym punktem na królewskim trakcie między Krakowem, a północą częścią Rzeczpospolitej. Jak wynika z zapisków historycznych odnoszących się do kościoła, które sporządził Jan Długosz, król Kazimierz Wielki w 1370 r. nadał osadzie prawa miejskie. Kolejnym królem Polski, jaki wiele razy Radoszyce odwiedzał, był Władysław Jagiełło. Pierwszy raz zatrzymał się tu w 1411 roku, gdy z wojskami wyprawiał się Prus. Potem pojawiał się w 1425 roku, zaś w 1428 król najprawdopodobniej ustanowił miasto na prawie niemieckim.

W 1450 roku zatrzymał się król Kazimierz Jagiellończyk, a przez pewien czas w przebywały tam też królewskie córki, prawdopodobnie chroniąc się przed zarazą. W 1456 roku Kazimierz Jagiellończyk potwierdził przywileje miejskie, zwolnił mieszczan od wszelkich ceł w kraju i wydał pozwolenie na zakup soli w królewskich żupach.

W 1552 roku w zamkowej budowli przebywał król Zygmunt August. W okresie potopu szwedzkiego z oddziałami walczącymi z najeźdźcą przemaszerował przez Radoszyce król Jan Kazimierz. W 1787 roku Radoszyce odwiedził i przebywał tu król Stanisław August Poniatowski. Oglądał miejscowe fabryki, żelazne piece i fryszerki.

Zasłużeni

Przywileje nadane Radoszycom były zatwierdzane i rozszerzane w 1531 r. w Krakowie przez Zygmunta Starego, w Piotrkowie przez Zygmunta Augusta w 1552 r., Stefana Batorego w roku 1578 i Zygmunta III w roku 1589 r. Wielce się ci władcy zasłużyli miastu królewskiemu.

Przyczynek do historii

Gwoli historycznej ścisłości dodać należy, że w Radoszycach przebywał w czasie Potopu, król Karol Gustaw. Stąd rozkazał opanowanie przeprawy Szwedów przez Bug i Narew. Wypada dodać, że 13 stycznia 1869 r. za wsparcie powstania styczniowego Radoszyce utraciły prawa miejskie. Dopiero 1 stycznia 2018 r. Radoszyce restytuowano jako miasto.

Okiem artysty

Rzeźby zaprojektuje i wykona wybitny artysta rzeźbiarz Michał Pronobis. Burmistrz Michał Pękala pokłada nadzieję, że Michał Pronobis, który swoją pracownię rzeźbiarską ulokował w Radoszycach jak nikt inny zaprezentuje postacie królów wręcz "wyjętych" ze swoich czasów.

- Królowie będą ujęci w różnych pozach - informuje artysta. - Postać ma mieć wysokość około dwóch metrów i zostanie wykonana z brązu. Praca rzeźbiarska zaplanowana jest na kilka lat i przebiegać będzie etapami. Najpierw powstanie figura, oddana do akceptacji, zatwierdzenia. Potem powędruje do odlewni. W tym czasie powstawała będzie kolejna. Figury ściankach od 4 do 8 mm, odlane zostaną z brązu, zbrojonego stalą nierdzewną.

Zamek, albo dwór

Zamek, a może jedynie królewski dwór w Radoszycach, prawdopodobnie pochodził z roku 1369, o czym informuje historyczna wzmianka "O nadaniu praw miejskich". Był to zapewne drewniany obiekt o wymiarach 32 na 11 metrów, stojący przy późniejszym rynku. Obronny dwór fundowany przez Władysława Jagiełłę w XIV wieku, pośród mokradeł na północ od osady na niewielkim piaszczystym wzniesieniu. Zamek, dwór czy jakby nie zwał tego "olbrzymiego" na ówczesne czasy budynku w Radoszycach, posiadał dwie kondygnacje i piwnice. A ponadto wieżę po części obronną, w której mieściła się kaplica zamkowa.

Na podwórcu stały drewniane zabudowania gospodarcze. Dodatkowym elementem obronnym była 40 metrowej długości fosa, w formie półkola. Wypełniona wodą. Miała 9 metrów szerokości i półtora metra głębokości - tak pokrótce ujmuje opis zamku uwspółcześniona wersja historycznego zapisku - czytamy w publikacjach historycznych o Radoszycach, jaki napisali śp. Stanisław Staciwa i znakomity artysta plastyk Tadeusz Czarnecki.

MARIAN KLUSEK

Fot. archiwum, MGOKiS Stąporków, Gmina Radoszyce

Reklama

Komentarze opinie

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama

Wideo Konecki24.pl




Reklama
Wróć do