
Troje zawodników Brawler Fight Club Końskie stanęło w oktagonie we Włodawie, aby powalczyć w Gali MMA Thunderstike Fight League 25.
28 października w hali sportowej ZSZ we Włodawie (woj. lubelskie) odbyła się Gala MMA Thunderstike Fight League 25. Piątkowa gala została podzielona na dwie części.
Do Włodawy udała się silna, trzyosobowa reprezentacja Brawler Fight Club Końskie trenera Marcina Kija. Jego podopieczni nie zawiedli. Wygrali swoje walki.
Najpierw do oktagonu wkroczył Kamil Turalski. Zawodnik Brawler Fight Club Końskie walczył w formule semi-pro, w limicie 100 kg. Po ciężkiej walce pokonał Kamila Rejmaka (Uniq Fight Club/Skra Sport) niejednogłośną decyzją sędziów.
Kartę główną rozpoczął pojedynek Wiktorii Czyżewskiej z Brawlera z Wiktorią Domżalską (Kodokan Gliwice) w limicie 58,5 kg. Rywalka konecczanki nie miała nic do zaoferowania w oktagonie. Została zasypana gradem ciosów i „padła” w 21 sekundzie!
W głównej części Thunderstike Fight League 25 wystąpił także trzeci podopieczny Marcina Kija - Artur Krawczyk. Jego rywalem był Cezary Kruszniewski (RKT Radom). Panowie walczyli w limicie 70 kg. Konecczanin pokonał rywala przez TKO, już w 1 rundzie. Gratulujemy sukcesów naszym zawodnikom!
Walki na żywo transmitował TVP Sport.
WIĘCEJ W PAPIEROWYM WYDANIU TYGODNIKA
DAK
Fot. tvp.sport
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie