Reklama

Akt oskarżenia dla kolekcjonera

02/08/2018 08:06
Prokuratura Rejonowa w Końskich skierowała do Sądu Rejonowego w Końskich akt oskarżenia 41-letniego konecczanina, któremu zarzuca nielegalne posiadanie materiałów wybuchowych, broni i amunicji. Grozi mu do 10 lat pozbawienia wolności.


Jak  informowaliśmy 2 stycznia 2018 roku, około godziny 12,30 mieszkańcy bloku przy ul.Zamkowej  prawdopodobnie słyszeli jakiś wybuch. Eksplozja nikogo zbytnio nie  zaskoczyła, początek nowego roku, ludzie rakiety odpalają. Kilka minut przed godziną 13, mężczyzna pojawił się na Szpitalnym Oddziale Ratunkowym. Lewą dłoń miał  zbroczoną krwią. Doktor dłoń obejrzał,  stwierdził, że zszarpane są opuszki trzech palców. Pytany o powód zranienia mężczyzna utrzymywał,  że w ręku  eksplodowała mu raca. Doktor nie mógł uwierzyć, żeby fajerwerk spowodował, aż takie rany. O tym przypadku – jak nakazują przepisy - podzielił się z koneckimi policjantami – relacjonował nam st.sierżant Piotr Przygodzki, oficer prasowy koneckich policjantów.

 

Ewakuacja mieszkańców

Dochodziła godzina 14, jak zespół policjantów zawitał do bloku, gdzie mieszka 41 –latek.  Funkcjonariusze rozpoczęli przeszukanie. Już po kilku minutach znaleźli elementy pirotechniczne. Zajrzeli do piwnicy, gdzie zastali niemal arsenał.  Zdecydowali, o ewakuacji wszystkich 90 mieszkańców bloku. Wyłączono z ruchu ulicę 16 Stycznia, czyli odcinek drogi krajowej DK 42. Przybył Zespół  Ratownictwa Medycznego. Gazownicy odłączyli dopływ gazu do bloku, a energetycy wyłączyli zasilanie.

 

Rozminowanie

Pirotechnicy KWP z Kielc i Samodzielnego Pododdziału Antyterrorystycznego Policji z Łodzi, saperzy z Centrum Przygotowań do Misji Zagranicznych z  Kielc znaleźli:  5 pocisków przeciwlotniczych, 3 pociski artyleryjskie kalibru 45 i 37 mm,  5 zapalników, 5 granatników nasadkowych, 56 łusek z amunicji strzeleckiej, 559 sztuk amunicji strzeleckiej,  200 gramów substancji chemicznej i 28 sztuk pocisków karabinowych z okresu II wojny. Około godziny 23, policjanci poprosili strażaków o  pomoc w otwarciu garaży które należały do 41 –letniego  mężczyzny. Pirotechnicy policyjni z Łodzi i saperzy z Kielc  znaleźli w garażach 4 karabiny, w tym dwie wiatrówki, pistolet, proch strzelniczy. Jeden  karabin pochodził  z II wojny. Niektóre zebrane materiały  wybuchowe przewozili w miejsce odludne tj. plac przy ul. Koneckich Odlewników oraz  do koneckiego parku.  I tam je neutralizowali.  Strażacy zabezpieczali trasę przejazdu i miejsce likwidacji. Pirotechnicy pracowali do godziny 15,30 następnego dnia.

Akt oskarżenia trafił do sądu

W styczniu prokuratora wystąpiła do Sądu Rejonowego w Końskich o tymczasowe aresztowanie mężczyzny. Sąd podzielił zdanie prokuratury i aresztował 41-latka na trzy miesiące. Teraz prokurator  postawił konecczaninowi zarzuty – nielegalnego  wyrobienia i posiadaniu broni oraz amunicji, nielegalnego przechowywania materiałów wybuchowych, gromadzenia i posiadania substancji oraz przyrządów wybuchowych mogących sprowadzić niebezpieczeństwo dla życia i zdrowia wielu osób oraz mienia w znacznych rozmiarach. 41-latek przyznał się częściowo do popełnienia zarzucanych mu czynów i złożył wyjaśnienia. Akt oskarżenia trafił do Sądu Rejonowego w Końskich. Podejrzanemu grozi 10 lat więzienia.

MARIAN KLUSEK

Reklama

Komentarze opinie

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama

Wideo Konecki24.pl




Reklama
Wróć do