
Strażacy ratownicy z JRG Końskie często są wysyłani do udzielania pomocy Zespołom Ratownictwa Medycznego, gdy ci nie mogą zrealizować zadań, które wykraczają poza ich specjalistyczne działania.
Mł. bryg. Mariusz Czapelski, oficer prasowy KP PSP Konskie relacjonował nam działania zastępów strażaków ratowników JRG:
- Kilka minut przed godziną 13.00, ZRM potrzebował pomocy strażaków na ul. Warszawskiej. Pojechał zastęp JRG dowodzony przez mł. asp. Przemysława Zaparta. Na miejscu strażacy przeprowadzili rozpoznanie. Ustalili, że w pokoju na drugim piętrze, znajduje się dorosły mężczyzna w stanie zagrożenia zdrowia. Na miejscu przy poszkodowanym byli medycy z ZRM, którzy prowadzący swoje czynności. Z braku możliwości zadysponowania kolejnego zespołu ratownictwa medycznego, ratownicy nie byli w stanie samodzielnie przenieść osoby poszkodowanej. Strażacy ratownicy wspólnie z ratownikami medycznymi przetransportowali mężczyznę do karetki.
Zamknięta w domu wołała o pomoc
Zastęp JRG kierowany przez kpt. Łukasza Zawadzkiego, ok. godziny 15.44 pojawił się na ul. Pułaskiego w Końskich. Od obecnych na miejscu funkcjonariuszy policji oraz sąsiadów osoby poszkodowanej uzyskano informację, że 91-letnia kobieta upadła na podłogę i nie jest w stanie samodzielnie otworzyć drzwi. Starsza pani przytomna, w kontakcie słownym, wołała o pomoc. W trakcie przeprowadzania rozpoznania szczegółowego na miejsce zdarzenia przybył Zespół Ratownictwa Medycznego.
Wyjęli szybę
Strażacy zdemontowali szyby w okienku garażowym znajdującym się na zewnątrz obiektu na poziomie parteru. Otworzyli drzwi kluczami, które wewnątrz były zatknięte w zamku, a zamek drzwi wejściowych był w zasięgu ręki. Ratownicy medyczni wraz z policją weszli do środka i zajęli się osobą poszkodowaną. Kolejne działania zastępu strażaków polegały na profilaktycznym sprawdzeniu miernikiem wielogazowym atmosfery w mieszkaniu, czy nie występowały w domu gazy niebezpieczne. Pomiary nie wykazały podwyższonych wartości. Po przebadaniu przez ratowników medycznych 91-latka została zabrana do szpitala celem dalszej diagnozy.
Wyciągali karetkę z błota
Stanowisko kierowania Komendy Powiatowej PSP Końskie otrzymało informację, że po zakończonej interwencji Zespołu Ratownictwa Medycznego, ambulans nie może wyjechać z podwórka w Rogowie. Zakopał się, ugrzązł na posesji. Strażacy JRG dowodzeni przez asp. Łukasza Pietrzyka zabezpieczył miejsce i "na krawacie" wyciągnął ambulans z podwórka na drogę.
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie