
Procesja Bożego Ciała z kolegiaty św. Mikołaja odbyła się na terenie cmentarza kolegiackiego. Wierni odwiedzili cztery ołtarze. Trzy przygotowane na terenie wokół kolegiaty, a ostatni wewnątrz świątyni.
W tym roku procesja Bożego Ciała szła krótkim szlakiem, jaki wyznaczono na terenie cmentarza kolegiackiego.
Przyczyna była prozaiczna, najbliższe kościołowi św. Mikołaja ulice, którymi w minionych altach szła procesja są gruntownie remontowane. Wykopy, zwały ziemi i nagromadzenie materiałów budowlanych uniemożliwiało bezkolizyjne poruszanie się pieszych.
Procesja wyruszyła z kolegiaty. Pod baldachimem ks. Andrzej Zapart wspomagany przez druhów strażaków z OSP Końskie i OSP Kornica, nota bene, najstarszych jednostek koneckiej gminy, niósł zabytkową monstrancję fundowaną w 1707 r. przez matkę Jana Małachowskiego, Wielkiego Kanclerza Koronnego, właściciela Końskich, w której umieszczony był Najświętszy Sakrament.
Pierwszy ołtarz zorganizowano na krzyżu misyjnym jaki stoi naprzeciw wielkich drzwi kolegiaty. Kolejny ołtarz stanął od północnej strony świątyni. Trzeci przystanek był na ołtarzy polowym, a ostatni czwarty w świątyni. Za Najświętszym Sakramentem powoli podążał kilkutysięczny tłum konecczan. Uczestnicy procesji rozważali słowa czytanych ewangelii. A tym samym czcili piękne święto, które w Polsce obchodzone jest od XIII wieku.
Sprawowaniu modlitwy towarzyszył śpiewem chór kolegiacki im. bł. Kazimierza Sykulskiego kierowany przez Marka Samsonowskiego.
MAK
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie