Ciężarowy mercedes z przyczepą, którym kierował 55 -letni mężczyzna, nie zachował bezpieczeństwa w ruchu drogowym i wpadł do rowu. Uszkodził sobie zbiornik, z którego wyciekał olej napędowy.
Jak nam powiedziała sierż. Marta Przygodzka, oficer prasowy koneckich policjantów, 16 stycznia br., ok.godziny 6.40 drogą krajową K42 do Końskich jechał ciężarowy mercedes z przyczepą. Za łukiem drogi wpadł w poślizg i przednią osią zsunął się do rowu. Kierowca był trzeźwy, co ustalili funkcjonariusze będący na miejscu, niemniej ukarali go mandatem.
Nikt nie ucierpiał
Na miejsce dotarły dwa zastępy JRG, którymi dowodził mł. kpt. Łukasz Zawadzki. Dojechały również OSP Kazanów i OSP KSRG Modliszewice. Na jezdni w poprzek drogi, która była całkowicie zablokowana, na kołach stoi ciężarówka z przyczepą. Ciężarówka miała uszkodzony zbiornik paliwa, z którego na jezdnię wyciekał olej napędowy. Kierowca, 55 -letni mężczyzna nie wymagał pomocy medycznej.
Wyciągnęli mercedesa z rowu
Strażacy używając wyciągarki, wydobyli z rowu ciężarówkę. Następnie posypali sorbentem plamę substancji ropopochodnej. Wyciek z uszkodzonego zbiornika pojazdu ciężarowego zaklinowano drewnianym kołkiem, a pozostałe paliwo przepompowano do baniek. Następnie zostało przelane do nie uszkodzonego drugiego zbiornika w ciężarówce i zakończyli swoje działania powiedział nam st. kpt. Mariusz Czapelski, oficer prasowy koneckich strażaków PSP. MAK
Komentarze opinie