Reklama

Dachowanie na łuku drogi. Helikopter wylądował, ale nie był potrzebny do transportowania rannych.

18/02/2019 14:22
Na drodze krajowej nr 42 w okolicach Kazanowa doszło do groźnego zdarzenia. Opel, którym podróżowały cztery osoby wypadł na łuku z drogi i dachował. Dwie pasażerki helikopter przetransportował do koneckiego szpitala.


W miniony poniedziałek 11 lutego 2019 roku kilka minut po godzinie 8,10, w Kazanowie na drodze krajowej K42 doszło do zdarzenia drogowego z udziałem opla, który  jechał w kierunku Końskich.  Autem kierowała  20-letnia kobieta z gminy Ruda Maleniecka. Na łuku drogi straciła panowanie nad samochodem i dachowała.W aucie podróżowali   27- letni mężczyzna i dwie  20 – letnie kobiety, wszyscy z  gminy Ruda Maleniecka.

Na miejsce przybył helikopter  Lotniczego Pogotowia Ratunkowego  z uwagi na brak wolnych karetek w koneckiej stacji pogotowia. Dwie pasażerki z obrażeniami ciała zostały zabrane na SOR do Końskich. Ich życiu nie zagraża niebezpieczeństwo.– mówi Piotr Przygodzki, oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji w Końskich

 

Pomagał lekarz medycyny ratowniczej

Do wypadku na drodze K42 w Kazanowie dojechały samochody JRG Końskie  gaśniczy i ratownictwa drogowego. Potem dotarli druhowie OSP KSRG Modliszewice i Dziebałtów oraz OSP Kazanów.

Opel miał zniszczony  przód oraz bok. Stał częściowo na jezdni i blokował pas ruchu K42. Wszystkie osoby jadące w oplu o własnych siłach opuściły samochód.  Jedna z  nich została przewieziona na SOR w Końskich przed przybyciem służb ratowniczych. Tak się złożyło, że przejeżdżał drogą lekarz medycyny ratunkowej. Zatrzymał się przy  połamanym oplu. Jedną z poszkodowanych osób własnym samochodem przetransportował na Szpitalny Oddział Ratunkowy do Końskich – podkreśla st.kpt.Mariusz Czapelski, oficer prasowy KP PSP.

 

Pomagali poszkodowanym

Strażacy ratownicy udzielali kwalifikowanej pomocy przedlekarskiej  uczestnikom wypadku. Kolejnej z pozostałych na miejscu zdarzenia osób stabilizowali  odcinek szyjny kręgosłupa, stabilizowali na noszach typu deska, okryli folią życia i wsparli psychiczne. Została przetransportowana na SOR w Końskich przez Zespół Ratownictwa Medycznego, który nieco później przybył do wypadku.

Pozostałe dwie osoby, które  nie miały widocznych obrażeń,  wsparli psychiczne. Równolegle z tymi działaniami odłączono baterię akumulatora w pojeździe.

 

Helikopter lądował

Na drodze K42, jakieś 200 metrów od miejsca, gdzie rozbił się opel, strażacy  zabezpieczyli lądowisko dla  helikoptera Lotniczego Pogotowia Ratunkowego. Lekarz LPR  zbadał kierowcę i pasażerkę opla. Ich stan zdrowia nie był groźny, zatem zostali na miejscu, nie transportowano ich do szpitala.

Ruch na drodze K42 prowadzony był wahadłowo, a momencie przybycia helikoptera została całkowicie zamknięta, w akcji ratowniczej udział brały dwa zastępy JRG, którymi dowodził st. kpt. Michał Krzeszowski, dwa pogotowia ratunkowe -6 ratowników, helikopter – 2 ratowników, w tym lekarz i dwa radiowozy -4 policjantów,

MARIAN KLUSEK

Reklama

Komentarze opinie

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama

Wideo Konecki24.pl




Reklama
Wróć do